Temat: Ślub 2012r.

Dzięki laseczki :) Za sukienkę dałam 1800. Pani powiedziała, że w tamtym roku kosztowała kilka tysięcy...nie pamiętam ile, w każdym razie sporo taniej wyszło.
Drska, ja byłam w trzech salonach (jeden w Szczytnie, 2 w Olsztynie) i wydaje mi się, że bardzo szybko się z tym uwinęłam. Ale jak powiedziałam pani, że to mój trzeci salon, to stwierdziła, że długo szukam.
Szczerze, myślałam, że dobrze mi będzie w klasykach typu A, ale tylko jedna w tym stylu wyglądała na mnie dobrze. W pozostałych wyglądałam jak kwadratowy klocek. A że w tej jednej nie do końca wygodnie się czułam, stanęło na prostej.

śliczna suknia, sama z chęcią bym podobną przymierzyła, bo w sumie takiego kroju nie miałam okazji :)

ytsejam:
śliczna kiecunia
jak znajdę gdzieś u mnie w okolicy taką lub podobną to na pewno przymierzę, ciekawa jestem jak na mnie by taka wyglądała

biedronka1985:
u mnie właśnie z cenami też nie za dobrze, wszystko drooogie

a co powiecie o takiej sukni?

fajna, ale do tego trzeba taaakiej figury, że nawet na modelce nie obylo sie bez fotoshopa

Piękna, chociaż nie w moim stylu...no i nie na moją figurę.

drska  - też tak myślałam dopóki jej nie przymierzyłam

ładna suknia :)

kryształki Swarovskiego - jest suuuper

a jak zamierzacie zadbać o ciało (twarz, dekold, ramiona, plecy) przed tym wielkim dniem?

ja już jestem po zabiegach laserowych na ramiona :) ale jeszcze będę ćwiczyła z hantlami, aby wysmuklić. To samo tyczy się pleców. :)