Temat: Bielizna ślubna

mi tam wygodniej zawsze w zwykłych rajstopach.

No niby tak ale u mnie już trochę brzuszka widać i boję się że zwykłe rajstopy będą mi się zwijać na brzuchu :/

ja nie cierpię zwykłych rajstop. Zawsze pończochy :)

Mi tam zawsze wygodniej w ponczochach ;)

Na wlasnym slubie mialam ponczochy na pasie i byly tak wygodne, ze chyba na codzien zaczne takie nosic do sukienek.

Też mi wygodniej w pończochach :) Pierwszy raz założyłam samonośne na studniówke i od tego czasu nigdy więcej rajstop.

Ale byłaś wtedy w ciąży? A jaki biustonosz wybrać? W moim stanie to chyba bardziej sportowy?

Pończochy na pewno lepiej wyglądają.

Na pewno postaw na wygode i niczym innym sie nie przejmuj. Jesli w sportowym jest ci wygodniej, to wlasnie taki zaloz, ale to zalezy po pierwsze od stanika a po drugie od tego, jak twoje piersi reaguja na ciaze. Przeciez wiekszosc kobiet w ciazy nosi normalne staniki, moze tylko troche wieksze niz przed ciaza.

Nikt ci przeciez pod sukienke nie bedzie zagladal, zeby sprawdzic jaki masz stanik i majtki. No chyba ze maz, ale on powinien byc wyrozumialy. Jak nie bedzie, to zawsze mozna dokupic komplet seksownej bielizny na po-slubie, jesli mialoby to was uszczesliwic ;)

Co do pasow do ponczoch to sa dwa rodzaje, jeden nosi sie na wysokosci talii, drugi na wysokosci kosci biodrowych, przypuszczam, ze ten drugi bylby wygodniejszy w ciazy. Jesli zdecydowalabys sie na takie rozwiazanie, to poszukaj w googlach, sa cale strony i fora poswiecone ponczochom :) 

Jedynie ponczochy samonosne bym odradzala - jesli wesele jest dlugie (tzn. nie sam obiad), nogi sie poca, silikon moze zaczac swedziec albo moze sie zaczac odwijac i bedzie niewygodnie.

Ja to mam szczescie do ponczoch Na jednej nodze  zawsze uklada mi sie idealnie i przez cala impreze nic sie z nia nie dzieje a na drugiej nodze zawsze sie odwija.