Temat: Piosenka. wypada??

hej:)

co sądzicie o tej piosence na wejście Panny Młodej do Kościoła na Ślubie? Długo szukam czegoś ładnego i nie oklepanego jak Hallelujah ,a ta bardzo mi się podoba, jest taka "podniosła". Oczywiście byłaby troche bardziej stonowana melodia (wiadomo to kościoł) i śpiewana bardziej spokojnie i oczywiście nie cała tylko fragment. Ale ogólnie co  sądzicie o tym? Co byście pomyślały jakbyście coś takiego usłyszały na Ślubie? 

EDIT: Dziękuje za opinie. tak jak myslalam raczej średnio pasuje, więc nie wybierzemy tego utworu. Większości tak samo jak Wam pewnie będzie kojarzyć się bardziej z pogrzebem niż ze szczęśliwym dniem ślubu. 

A co myślicie o tym utworze? Jest radosny, miłosny. Przecież nie trzeba na ślubie płakać, w końcu to szczęśliwy dzień.

Pasek wagi

ślub w kościele powinien według mnie mieć też ten aspekt duchowy;) moim marzeniem było usłyszeć na wejście moją ulubioną piosenkę i mój przyjaciel nam ją zaśpiewał http://qbanczyk85.wrzuta.pl/audio/4g3PVUZCUEp/new_life_m_-_stoisz_u_naszych_drzwi 

Pasek wagi

Gdybym jeszcze raz miała brać ślub to pewnie zdecydowałabym się na coś klasycznego.

Polecam coś z repertuaru Yiruma. 

Ja bym wybrała pewnie Reminiscent - bo to mój ulubiony utwór i mam do niego słabość ale May Be, It's Your Day czy najsłynniejsze River Flows in you zwłaszcza w tej wersji:

też się moim zdaniem nadają - tyle, że mi marzyłby się ktoś kto zagrałby to na żywo...

Po zastanowieniu, jednak chyba sugerowałabym RIver Flows in You - Cello ... bo w odpowiednim momencie po 1:37s jakby na sekundę się urywa i wtedy długość by była idealna na dojście do ołtarza ;) i fajnie tworzyłoby to całość ;) a do tego nastojem chyba najodpowiedniejsza ;)

Pasek wagi

ta druga co polecilas jest idealna!!! dziekuje dziekuje dziekuje:))) moje poszukiwania wlasnie dobiegly konca:) to jest idealna muzyka na wejscie do kosciola. gdy sluchalam jej i wyobrazilam sobie siebie jak ide do oltarza az mi lezka pociekla wiec jestem pewna ze znalazlam "ta jedyna" :))) 

zapomnij1986 napisał(a):

Gdybym jeszcze raz miała brać ślub to pewnie zdecydowałabym się na coś klasycznego.Polecam coś z repertuaru Yiruma. Ja bym wybrała pewnie Reminiscent - bo to mój ulubiony utwór i mam do niego słabość ale May Be, It's Your Day czy najsłynniejsze River Flows in you zwłaszcza w tej wersji:też się moim zdaniem nadają - tyle, że mi marzyłby się ktoś kto zagrałby to na żywo... Po zastanowieniu, jednak chyba sugerowałabym RIver Flows in You - Cello ... bo w odpowiednim momencie po 1:37s jakby na sekundę się urywa i wtedy długość by była idealna na dojście do ołtarza ;) i fajnie tworzyłoby to całość ;) a do tego nastojem chyba najodpowiedniejsza ;)

Pasek wagi

Cieszę się, że się podoba ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.