Temat: Ślub w maju czy wrześniu?

W 2016 biorę ślub. Pod uwagę bierzemy wrzesień lub maj. Moim wymarzonym miesiącem byłby czerwiec lub sierpień ale oba nie wchodzą w grę. Maj podoba mi się bo wszystko jest zielone, kwitną drzewa, ale za to jest to w czasie roku akademickiego no i słyszałam o wielu przesadach i choć w nie nie wierzę to jakoś brakuje mi tego "r" w nazwie. Wrzesień byłby super bo mam wtedy wakacje, ale jesień kojarzy mi się z raczej z nostalgią i smutkiem przemijania, zaś wiele kwiatów jest już niedostępna. Doradźcie coś.

Rozumiem, że studiujesz? Ja brałam ślub w sierpniu na wypadek, gdyby czekała mnie jakaś poprawka więc wrzesień wydaje mi się bardziej ryzykowny. W maju zwykle jest już ciepło, więc powinno być przyjemnie. Ja bym obstawała w takiej sytuacji za majem

Pasek wagi

We wrześniu na pewno nie będzie żadnych poprawek. Właśnie maj jest niestety środkiem semestru i tam może mi się przydarzyć jakiś egzamin :/

Szczerze mówiąc, ja wolałabym jak najszybciej, czyli w maju:) Sama brałam ślub w lipcu tego roku, "r" nie było, a i tak jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, a Ty biorąc ślub w maju na wakacje będziesz już mężatka:) po co czekać dłużej?:P

Jak ma być dobrze to będzie :D ...... Nie zależnie od miesiąca / pory roku etc....

Ja miałam ślub 22 maja bo wg mnie to najpiękniejszy miesiąc :D :P - póki co minęła nam 10 rocznica ślubu i na rozwód się nie zapowiada :P

Byłam raz na ślubie we wrześniu i też było bajecznie ....Mój brat będzie się żenił za rok we wrześniu - super.

Faktycznie dziewczyny, zapomniałam o studiach autorki, sesje też trzeba wziąć pod uwagę, a na niektórych uczelniach egzaminy zerowe są już w maju, szczególnie na ost roku lic bądź magisterki. Zależy jak studiujehsz, w sensie zaocznie czy stacjonarnie.

Wrzesień też nie ma "r".

Kwiaty można o każdej porze roku zdobyć, kwestia ceny. 

Mam wrażenie, że maj jest chłodniejszy. Ale teraz to nigdy nie ma pewności co do pogody.

Maj to miesiąc komunijny. Zwróć na to uwagę, bo może jakiś ważny gość będzie miał dylemat co wybrać.

Epestka napisał(a):

Wrzesień też nie ma "r".

Coś Ty? ;)

Pasek wagi

Ja wybrałabym maj, bo bałabym się o pogodę wrześniową, ale teraz się takie cuda dzieją z pogodą, że i w maju i we wrześniu może być pięknie albo zimno. U mnie egzaminy są w czerwcu, ale jeżeli u Ciebie są w maju to może lepiej wziąć ślub we wrześniu żeby nie martwić się szkołą w czasie przygotowań.

Podoba mi się klimat mają i to że szybciej bylibyśmy małżeństwem, ale wrzesień wydaje się praktyczniejszy ze względu na studia. No i moglibyśmy pojechać w podróż poślubna bezpośrednio po ceremonii. W maju z podroza czekalibyśmy kilka mscy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.