- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 października 2014, 10:09
Hej :)
Ogromnie podobaja mi Panny mlode w wiankach wiec zastanawiam sie aby tez pomyslec o nim jako dodatek do stylizacji slubnej. Chcialabym wianek z zywych kwiatow:
1. z dzwonkow
2. Z krwawnika (ten 1, drugi jest ogromny wiec odpada)
Co myslicie o wiankach dla Panny Mlodej? Wygladaja ladnie czy raczej sa obciachowe i lepiej nie uzywac ich na slubie?
16 października 2014, 10:13
Wianki wyglądają przepięknie.
Ale chcesz na pewno, aby po weselu cię obśmiewano i komentowano, czy ten wianek masz czy nie masz???
16 października 2014, 10:17
Super pomysł wg mnie- w ogóle podobają mi się kwiaty we włosach- wyglądają naturalnie, skromnie elegancko, z klasą, jeśli się oczywiście nie przesadzi :)
16 października 2014, 10:20
Bardzo mi się podoba i sama zastanawiałam się nad wiankiem. Jeśli włożę, to do sesji, która odbędzie się po ślubie.
16 października 2014, 10:28
Pomysl bardzo fajny, ale jak wyjdzie, zalezy tez od sukienki i reszty dodatkow.
Edytowany przez 16 października 2014, 10:30
16 października 2014, 10:29
Na ślub postawiłabym na 1 kwiat we włosach i welon, a na sesję na wianek
16 października 2014, 10:45
Do takiego wianka cała stylizacja musi być odpowiednia. Nie wyobrażam sobie sukni typu księżniczka i taki wianek. Do takiego wianka to jedynie prosta zwiewna sukienka
16 października 2014, 10:58
Do takiego wianka cała stylizacja musi być odpowiednia. Nie wyobrażam sobie sukni typu księżniczka i taki wianek. Do takiego wianka to jedynie prosta zwiewna sukienka
Myślę podobnie, pasuje do takiego luźnego ślubu na plaży, rodem z amerykańskich filmów.
Generalnie kocham kwiaty, fajnie wyglądają we włosach, ale osobiście założyłabym coś takiego tylko na romantyczny spacer z ukochanym po łąkach :)
16 października 2014, 11:15
ja swój ślub właśnie tak widzę, zwiewna, krótka, delikatna, skromna sukienka i zamiast welonu wianek. Cudo! Nie wyobrażam sobie siebie jako bezy, z firanką na głowie, obsypaną brokatem czy cyrkoniami.