- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 sierpnia 2014, 21:27
Podzielcie się co się wydarzyło na weselu te smieszne i te mniej śmieszne :)
Np. mój już mąż miał nie odciete nitki przy rozporkach w marynarce na kilku zdj widać że się zagina, ale marynarkę potem zdjął i już :P
a cała reszta chyba była ok, choć w jednym z pociągów to siostra męża wyoadła z zakrętu (wykoleiła się) i jak długa ślizneła się pod stoliki :D
3 września 2014, 19:38
Mąż nadepnął mi na sukienkę przy ołtarzu i założyłam mu obrączkę na lewą a nie prawą dłoń. Wpadek nie było.
5 września 2014, 14:57
Na weselu mojego brata jednej dziewczynie w tańcu spadła sukienka, inna laska już lekko podcięta wkasała sobie w toalecie sukienke w rajstopu i tak wyszła do ludzi nawet nie zauważyła.
Po moim była jedna, koleżanka odwiozła nas do domu i pojechała po moich rodziców, a my dopiero wtedy się zorientowaliśmy, że nie mamy kluczy i tak czekaliśmy prawie godzinę od 7 rano w sukni i gajerku na ulicy aż reszta dotrze i nas wpuści.
12 września 2014, 14:43
Mam kuzynkę która bardzo czeka aż jej facet wreszcie się jej oświadczy.... daje mu już do zrozumienia jak może że to najwyższa pora :D Dodam że kuzyka jest bardzo drobiutką osobą :D
Bylismy na weselu, szykujemy się do łapania welonu ...welon leci na dziewczynę (postawną) a tu nagle rzut mojej kuzynki na dziewczynę i welon złapany hahaha wszyscy się tak zlewali że to mala glowa. Obie padły na ziemie, kuzynka piszczała z radości ze zlapala welon, a tamta dziewczyna sie poplakala masakra
12 września 2014, 15:07
Tydzień przed ślubem pies zjadł moje buty i na ostatnią przymiarkę szłam w czarnych bo nie zdążyłam załatwić nowych. W dniu ślubu pies zjadł koszulę ślubną męża (naprawdę pies powinien cieszyć się, że jeszcze żyje:D ) A ja podczas pierwszego tańca zachaczyłam obcasem o koło i musiałam się ratować na szybko ;)
hahaha nie mogę
5 października 2014, 19:22
Mam kuzynkę która bardzo czeka aż jej facet wreszcie się jej oświadczy.... daje mu już do zrozumienia jak może że to najwyższa pora :D Dodam że kuzyka jest bardzo drobiutką osobą :DBylismy na weselu, szykujemy się do łapania welonu ...welon leci na dziewczynę (postawną) a tu nagle rzut mojej kuzynki na dziewczynę i welon złapany hahaha wszyscy się tak zlewali że to mala glowa. Obie padły na ziemie, kuzynka piszczała z radości ze zlapala welon, a tamta dziewczyna sie poplakala masakra
co za wredna małpa z tej twojej kuzynki :/
6 października 2014, 08:49
co za wredna małpa z tej twojej kuzynki :/Mam kuzynkę która bardzo czeka aż jej facet wreszcie się jej oświadczy.... daje mu już do zrozumienia jak może że to najwyższa pora :D Dodam że kuzyka jest bardzo drobiutką osobą :DBylismy na weselu, szykujemy się do łapania welonu ...welon leci na dziewczynę (postawną) a tu nagle rzut mojej kuzynki na dziewczynę i welon złapany hahaha wszyscy się tak zlewali że to mala glowa. Obie padły na ziemie, kuzynka piszczała z radości ze zlapala welon, a tamta dziewczyna sie poplakala masakra
Jest infantylna i czasem nie pomyśli co robi, ale nie można powiedzieć żeby była wredną małpą ;)
7 października 2014, 18:54
Na swoim weselu przy pierwszym tańcu tak zaplątałam obcas w sukienkę, że tańczyłam jakbym kij od szczoty połknęła. Później się wyplątać nie mogłam ;)
14 października 2014, 07:58