- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 sierpnia 2014, 15:21
Nie chcemy na swoim weselu pierwszego tańca. Nie będę tutaj się nad tym rozwodzić czemu tak, a nie inaczej. Pytanie brzmi, co zamiast niego?
Myślałam nad tym, aby przeprowadzić "włączanie wszystkich do tańca". Taniec zaczynamy my, ale prawie od razu nastąpi przerwa w muzyce, w której para ma się rozłączyć i zaprosić do tańca kolejne dwie osoby, po chwili znowu przerwa, rozłączenie par i zaproszenie nowych osób itd. aż wszyscy znajdą się na parkiecie.
Obawiamy się, że w innym wypadku, kiedy DJ powie, że zaprasza wszystkich do pierwszego tańca, to mało kto znajdzie się na parkiecie i wyjdzie, to klasyczny pierwszy taniec.
Edytowany przez Belldandy1 23 sierpnia 2014, 15:29
23 sierpnia 2014, 15:27
Mnie też to ciekawi, chętnie się dowiem. Do ślubu jeszcze trochę czasu, ale na sto procent nie chcemy pierwszego tańca, bo nie lubimy tańczyć, a moja przyszła tesciowa to by nas najchętniej już na kurs wysłała i sobie nie wyobraża braku tego elementu. Wolę nie myśleć, co będzie kiedy zacznie się prawdziwa organizacja wesela, ma-sa-kra. Pewnie więcej rzeczy zrobię bo wypada
23 sierpnia 2014, 15:30
Nie wiem ile macie gosci ale pierwsze co mi na mysl przychodzi to moze usiadzcie z goscmi w kolku i zaspiewajcie wspolnie jakas piosenke,kazdy po kolei dostaje mikrofon i spiewa(moze kilka osob z rodzina na raz spiewac albo pary ktore sa razem na weselu.)
23 sierpnia 2014, 15:31
a musisz robicpomysł z tymi parami moze i oka co z singlami ?
Nie zrozumiałaś idei pomysłu. Zaczynam tańczyć ja i mąż. Potem się rozłączamy i każdy z nas zaprasza po jednej osobie, obojętne kogo( nie musi to być para) i tak dalej. Jak zostaną potem 3 osoby, to można poprosić dwie i w kółeczku.
Edytowany przez Belldandy1 23 sierpnia 2014, 15:32
23 sierpnia 2014, 15:31
W takim razie albo Wy, albo wodzirej, musicie ogłosić, że teraz będzie tak i tak. Jeśli bez słowa zaczniecie zapraszać ludzi, oni zaczną się cofać, wykręcać itd, to będzie krępujące ;)
23 sierpnia 2014, 15:32
W takim razie albo Wy, albo wodzirej, musicie ogłosić, że teraz będzie tak i tak. Jeśli bez słowa zaczniecie zapraszać ludzi, oni zaczną się cofać, wykręcać itd, to będzie krępujące ;)
Tak, tak uprzedzimy;)
23 sierpnia 2014, 15:33
W takim razie albo Wy, albo wodzirej, musicie ogłosić, że teraz będzie tak i tak. Jeśli bez słowa zaczniecie zapraszać ludzi, oni zaczną się cofać, wykręcać itd, to będzie krępujące ;)
tez tak sadze, takie wywlekanie na parkiet ,
23 sierpnia 2014, 15:49
na slubie u kolezanki zrobili tak ze po chwili dj wlasnie zaprosil inne pary do tanca i panna mloda mowila nam wczesniej ze blaga zeby sie wlaczyc szybko bo oni nie chca calego sami przetanczyc wiec my -znajomi-zaczelismy i wlaczli sie wszyscy.
ale to ze zmiana pary tez bardzo mi sie podoba :)