Temat: Jakie sa wasze wymarzone suknie slubne?

Mój luby jakoś nie kwapi się do legalizacji związku więc i kiecek nie oglądam bo tylko bym się zdołowała :) aczkolwiek kiedyś sobie znalazłam taki wzór z tym, że po stracie zdjęcia sukni został mi jej obraz tylko w głowie ;) 

Ostatnio zakochałam się w tej, jednak to nie jest typ o którym zawsze myślałam ;) i na pewno nie z tym paskiem. Jeżeli jakimś cudem będę szukała sukienki, to raczej niekoniecznie długiej (bardzo lubię pokazywać nogi), tiulowe spódnice też mi się ostatnio bardzo podobają, pożyjemy zobaczymy.

Za to ten bukiet <3 przecudowny!

Ja będę miała taką za rok.

niektóre to naprawdę mają problem ... :) a gdyby to 10 różnych dziewczyn zasypało forum tematami o sukniach, to co? lepiej? ;) marzenia o sukni marzeniami, ale czasem naszej figurze nie pasuje to, co pasuje naszym oczom ;) ja się o tym brutalnie przekonałam, kiedy szukałam sukni i kiedy każda na żywo okazywała się nie taka jak trzeba. przejrzałam wiele, przymierzyłam tylko kilka. pasowała do mnie taka w kształcie litery A, ale nie za szeroka, żeby nie pogrubiać bioder i taka z bocznymi marszczeniami w biuście i na brzuchu, co by ukryć niedoskonałości brzucha ;) dodam, że na tych tiulowych (chyba?) bocznych zakładkach mieniły się takie fajne pojedyncze kryształki :) z efektu byłam bardzo zadowolona, bo wyglądałam w niej o wiele szczuplej, niż w czymkolwiek innym :) fotka: 

Ja wybrałam wzór Dalii ale szuję u siebie w miescie w salonie.

Moja:

Moja wymarzona:

Ale jeszcze nie wiem gdzie ją mogę dostać w Warszawie. Może ktoś z Was się orientuje?

ja marze o sukni księżniczki , choć wiem że do niej musze schudnąć i to sporo . Każdy ma swój gust .