Temat: W ktorej sali wesele?

Tym razem nie o sukniach ale oczywiscie o weselu.

Szukamy i kombinujemy z miejscem na wesele. Ma byc w pazdzierniku dlatego wolnych terminow jest jak na lekarstwo, do tego bardzo nie wiele miejsc spelnia nasze wymagania. 

Co lepsze:

1. Przepiekne miejsce na wesele, troche za miastem ale noclegi na miejscu i w dobrej cenie. Miejsce jest cudne, w ogole poza kategoria wszelka i z tych ktore widzielismy to nic sie z tym nie rowna. Czlowiek zakochuje sie od razu i potem to juz sie nic nie podoba. Niestety ceny maja oczywiscie zaporowe kompletnie. Chyba, ze...wezmiemy slub w czwartek, wtedy cena jest do przelkniecia.

2. Hotel rodem z glebokiej komuny, odnowiony, czysty, schludny ale "wystroj" rodem z czasow Gierka. Tanio, to zaleta. Wiec mozna by za to ozdobic, wynajac super zespol i jeszcze jakas atrakcje (np. animatorke dzieciakom albo jakies show).

Reasumujac. Lepiej w przepieknym miejscu (nie wymaga juz strojenia) ale bez szalu jesli chodzi o atrakcje (tanszy zespol lub DJ) czy brzydka sala ale za to swietny zespol (6 osob do tego jedna mowi w 3 jezykach co mi jest potrzebne). No i co myslicie o slubie w czwartek?

Btw. Powiecie, ze kombinujemy, ale to chyba oczywiste, ze chcemy wydac jak najmniej a poza tym wolnych terminw poprostu brak.

Pasek wagi

Ostatnio upierałaś się przy 3 października, skąd pomysł na 2? Jeśli ślub zaplanowano na piątek, to robisz go tam, gdzie nie szkoda Ci pieniędzy.

Wiem, że mogę nie czytać, ale serio opinie obcych ludzi w każdej sprawie dotyczącej wesela są dla Ciebie ważniejsze niż własne zdanie?

Pasek wagi

Jogata napisał(a):

Najważniejszy jest zespół i nawet jak wesele będzie na dworze to dobra muzyka wprawi gości w dobry nastrój. Sprawdź w tym tańszym miejscu jak jest z jedzeniem-bo to jest też ważne. Co do ślubu w czwartek byłam na takim weselu, poprawiny były w piątek i powiem szczerze też było super bo przez weekend można było odpocząć a nie w poniedziałek gnać do pracy. Z tego co wiem młodzi najpierw zrobili rozeznanie ilu gości będzie mogło sobie pozwolić na przyjazd i sprawdzili koszt. Zaproszenia dostaliśmy około 4-5 miesięcy wcześniej bo wiadomo że termin urlopu musieliśmy ustalić w pracy - ale jest to temat do zrobienia. Ale muszę powiedzieć że również że byłam na weselu w cudownym miejscu gdzie orkiestra była beznadzieja (napiła się) młodzi organizowali szybko sprzęt grający.... ale z uwagi na miejsce większość gości spacerowała w cudownych ogrodach zamiast świętować z młodą parą ich wesele.Proponuję sobie podzielić kartkę na pół i wypisać wszystkie plusy i minusy 2 sal. Pamiętając że to jest Wasz dzień!

No to jest jeden z argumentow przeciw. Wiem, ze ludzi nie mozna zmuszac do siedzenia  w sali ale jednak takei rozlazenie sie gosci chyba troche smuci i denerwuje.

Piszecie o egoizmie kiedy robi sie wesele w czwartek. No coz, to moj dzien i ja ludzi zapraszam a nie zmuszam, oferuje dobra zabawe, duzo jedzenia, atrakcje, muzyke, wydaje na to mase pieniedzy wiec moge tez oczekiwac malego poswiecenia nei prawdaz?Jak komus nie bedzie zalezalo to nie przyjedzie, trudno. Ja bym pojechala. No, ale to jeszcze nie jest pewny termin.

Pasek wagi

karlsdatter napisał(a):

Ostatnio upierałaś się przy 3 października, skąd pomysł na 2? Jeśli ślub zaplanowano na piątek, to robisz go tam, gdzie nie szkoda Ci pieniędzy.Wiem, że mogę nie czytać, ale serio opinie obcych ludzi w każdej sprawie dotyczącej wesela są dla Ciebie ważniejsze niż własne zdanie?

Przeciez to chodzi o to, zeby zobaczyc to z roznych punktow widzenia, zlozyc razem za i przeciw. Na forum jest wielu ludzi i wiele przyezytych wesel. Nie bede pytac o to wlasnych gosci przeciez ;). Chyba po to jest forum, czyz nie? Ja ns przyklad wiejskiego stolu bym nie robila bo MOIM zdaniem jest to zbedne poniewaz JA nie jadam takich rzeczy ale poczytalam na forach i sie okazuje ze wsrod gosci takie stoly robia furore.

Pasek wagi

KotkaPsotka napisał(a):

karlsdatter napisał(a):

Ostatnio upierałaś się przy 3 października, skąd pomysł na 2? Jeśli ślub zaplanowano na piątek, to robisz go tam, gdzie nie szkoda Ci pieniędzy.Wiem, że mogę nie czytać, ale serio opinie obcych ludzi w każdej sprawie dotyczącej wesela są dla Ciebie ważniejsze niż własne zdanie?
Przeciez to chodzi o to, zeby zobaczyc to z roznych punktow widzenia, zlozyc razem za i przeciw. Na forum jest wielu ludzi i wiele przyezytych wesel. Nie bede pytac o to wlasnych gosci przeciez ;). Chyba po to jest forum, czyz nie? Ja ns przyklad wiejskiego stolu bym nie robila bo MOIM zdaniem jest to zbedne poniewaz JA nie jadam takich rzeczy ale poczytalam na forach i sie okazuje ze wsrod gosci takie stoly robia furore.

Dobra, ale przez ostatnich kilka miesiecy, dluuugich miesiecy, mam wrazenie, ze wrzucasz tu kazdy pomysl, ktory Ci wpadnie aktualnie do glowy. O miejscach wesela to juz mialas co najmniej trzy czy cztery tematy.

A może podesłałabyś linki do stron, gdzie będzie można zobaczyć zdjęcia sal. Sami nie dawno szukaliśmy sali na wesele i łatwo nie było. Do ostatniej konfrontacji zostały nam 2 sale i nie mogliśmy się zdecydować, w której zorganizować wesele. Jednego wieczoru wzięliśmy więc kartkę i długopis i rozpisaliśmy wszystkie plusy i minusy każdej z sal, na koniec podsumowaliśmy wszystkie za i przeciw i wybraliśmy salę, która zwyciężyła w tym pojedynku. Co do argumentu odnośnie zdjęć. Uważam, że jeżeli jest dobry fotograf, to miejsce jest nie ważne, ponieważ i tak każde zdjęcie będzie wyglądało wspaniale (podkreślam DOBRY - a nie amator, co to od poniedziałku do piątku siedzi na etacie, a w sezonie dorabia sobie robiąc zdjęcia i jedyna obróbka polega na przyciemnieniu lub rozjaśnieniu zdjęcia). Zdjęcia z wesela i tak w głównej mierze pokazują bawiących się gości, natomiast ładne otoczenie to już sesja ślubna tylko młodych. Taką sesję możecie sobie zorganizować gdzie tylko będziecie chcieli, ważne żeby wcześniej zapytać się o zgodę zarządcę danej nieruchomości czy terenu (o ile jest to teren prywatny). 

Pasek wagi

Z weselem jest jak ze wszystkim - albo będzie "tanio" albo będzie fajnie. Jeśli już zdecydowaliście się na ślub to nie rozumiem szczypania się o każdy grosz, zwłaszcza jeśli pieniądze na ten cel się ma. Ale to moje osobiste zdanie. Z drugiej strony - sala nr 1 wygląda niczego sobie, ale wszystko zależy. Ja wybór sali uzależniłam przede wszystkim od dobrego jedzenia. Nie zaproszę moich gości tam, gdzie dają niedobre jedzenie, albo będzie go za mało, bo i takie wesela się zdarzają.Choćby nie wiem jak luksusowa sala była, wolę zaprosić ludzi tam gdzie będzie miło o smacznie, bo widokiem ścian się nie najedzą. Ale to moje zdanie, jestem mało światowa, mogę nie mieć racji:)

2, ważne jest jak się bawią goście ( zespół, rozrywki), a nie wygląd sali. 

juz bez przesady, ta sala nr 1 o wiele ładniejsza jak sie przystroi ładnie

druga przypomina mi studniówkę w sali gimnastycznej, bez urazy :D 

piszesz, że to Twoje wesele i masz prawo zrobić je w czwartek-tak samo goście mają prawo nie przyjść bo to dzień taki sam jak wtorek czy środa.

postaw na salę nr 1 i piątek

jak będziesz tak na każdej dupereli oszczędzać..cóż, ze skrajności w skrajność ;p 

TakBardzoChce napisał(a):

juz bez przesady, ta sala nr 1 o wiele ładniejsza jak sie przystroi ładniedruga przypomina mi studniówkę w sali gimnastycznej, bez urazy :D piszesz, że to Twoje wesele i masz prawo zrobić je w czwartek-tak samo goście mają prawo nie przyjść bo to dzień taki sam jak wtorek czy środa.postaw na salę nr 1 i piątekjak będziesz tak na każdej dupereli oszczędzać..cóż, ze skrajności w skrajność ;p 

Ale to wlasnie tylko wtedy kiedy na kazdej dupereli sie oszczedza i szuka alternatyw to mozna zebrac niezla sumke. Nie wiem jak wy ale ja wole troche pokombinowac ale za to miec pare tysiakow wiecej w portfelu i kupic bilet na samolot w podroz poslubna :)

Pasek wagi

Ludzie robią wesele na remizach i jest świetna zabawa.

2.

Nie sala jest najważniejsza, ale atmosfera, jedzenie i zabawa.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.