- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lipca 2014, 18:19
Mam pewien problem i potrzebuję rady.
Dostaliśmy wraz z narzeczonym zaproszenie na wieczór panieńsko- kawalerski. Mój M. jest świadkiem i proponował młodemu osobny wieczór kawalerski w klubie, ale się nie zgodził, bo z młodą wymyślili wspólny wieczór u niej w domu.
Także moje pytanie brzmi:
Co możemy im kupić w prezencie na taki łączony wieczór? Bo nie mamy żadnego pomysłu.
7 lipca 2014, 18:39
nie ma co szalec bo to tylko wieczor.. ja bym kupila jakis dobry alkohol do tego moze jakies fajne kieliszki albo szampanowki i moze kwiaty
7 lipca 2014, 18:40
tez byłam na takim i prezenty były głownie dla kaxdego osobno no poza moze jakimis tam zelami olejkami do masazu czy ksiazek z kamasutra
8 lipca 2014, 00:45
Ale dretwo to brzmi... Brzmi jak zwykla nasiadowka jakich wiele. Ja bym sie nie wysilala i wziela butelke dobrego trunku i tyle...
8 lipca 2014, 10:09
Ale dretwo to brzmi... Brzmi jak zwykla nasiadowka jakich wiele. Ja bym sie nie wysilala i wziela butelke dobrego trunku i tyle...
Dla mnie też to drętwo brzmi, no ale cóż. Ich wybór. My proponowaliśmy im osobne wieczory, ale skoro nie chcą to ich sprawa. Wiadomo, że na panieński czy kawalerski jest coś prościej kupić, ale na taki wspólny wieczór to nie mamy żadnego pomysłu. Także chyba kupimy butelkę czegoś mocniejszego i tyle.
15 lipca 2014, 21:18
dlaczego drętwo?
my też będziemy mieli łączony, bo ze wszystkich znajomych mam tylko dwie koleżanki, nawet nie jakoś bardzo bliskie, i nie chciałabym z nimi spędzać wieczoru panieńskiego...
mamy wspólnych znajomych, z czego większość to faceci.
ps. takich osób, które `by się nawet nie wysilały` mam nadzieję, że nieświadomie nie zaprosimy.
Edytowany przez ricotta 15 lipca 2014, 21:20
18 lipca 2014, 01:51
mam tylko dwie koleżanki
18 lipca 2014, 06:59
ja jestem dumną posiadaczką znajomych wiernych w swoich związkach, striptizerki/striptizerzy nie bywają na wieczorach kawalerskich/panieńskich
w moim gronie wieczory kawalerskie to paintball, asg, strzelnica, czasami tematycznie [star wars], chill nad jeziorkiem z masą alkoholu i inne. łażenie po klubach już ich nie kręci, łazili jak byli młodsi
panieńskie natomiast to jakieś nauki tańca, kosmetyczki, drineczki i motywy penisowe, oraz nudnawe wróżenie i karteczkowe testy i zabawy `dla przyszłej żony`. dla mnie to nuda i beznadzieja, nie chciałabym takiego panieńskiego
wolę się aktywnie bawić z chłopakami [jako że i tak są moimi najbliższymi znajomymi i przyjaciółmi].
ps. i nie wiem czemu `głupkowate` zabawy miałyby odpadać. takie wieczory chyba spędza się z gronem najbliższych przyjaciół, głupie zabawy jak najbardziej wskazane
a to czy wieczór będzie się różnił od zwyczajnych spotkań ze znajomymi zależy od nastawienia obecnych. bo jednopłciowa impreza nie oznacza, że wieczór będzie jakiś bardziej wyjątkowy.
Edytowany przez ricotta 18 lipca 2014, 07:00