Temat: Ślub w rok.

no własnie już siedze i pisze maile do restauracji, ktore są w pobliżu.

oczywiscie ze tak!! teraz panuje przeswiadczenie ze slub to 2-3 lata w przod, bo TYLE roboty. a to nieprawda. owszem, jest sporo szukania, dzownienia, ale jak tylko masz juz kase i czas aby kilka godzin z tygodniu przeznaczyc na organizowanie slubu i wesela to SPOKOJNIE dasz rade :)

Tak: chcoiaż ja potrzebowałam 2 lata, ale da się rade załatwić wszystko tylko zależy czy masz np fajną orkiestrę bo jaj właśnie przez nią musiałam szybko się uwinąć z rezerwacją, podobnie z salą teriny przy czymś fajym to 2 -3 lata

ja się zaręczyłam w grudniu a ślub miałam w kwietniu - czyli 4 miesiące, ślub konkordatowy, był kamerzysta i fotograf, była też ekipa do śpiewania. Nie napotkałam po drodze żadnych przeszkód poza sporem z moją rodziną ;)

nie chodzi o to, że jest tyle roboty, ale o terminy - szczególnie jeśli chodzi o salę. Chcesz mieć ślub w czerwcu, ale to taki miesiąc na który wiele par ma zaplanowany ślub. Na pewno nie byłoby problemu z terminem zimą, ale latem jest zawsze ciężko chyba, że na przykład w środku tygodnia zamiast w weekend (bo już i takie historie słyszałam). 

Zawsze możesz wynająć wedding planera :)

Moja koleżanka zogranizowała w 7 msc więc sie da. A widzę, że jestes z cze-wy. Tu sal jest peeeełno w okolicach.

oczywiscie, ze sie da/. nawet w mniej. zalezy od erminu, jesli letni, to moze byc wiekszy problem, choc nie sadze. my sie organizujemy w pol roku, jkak nie mniej, ale to tez z doskokow, bo mieszkamy zagranica, ale slub bedzie w Pl.

no w jednej z restauracji jest wolny termin na date w ktorej bym chciała wziąć ślub, ale jeszcze nie ustalałam dokładnie bo musze iść do księdza spytać co i jak. A powiedzcie mi kiedy sie płaci ksiedzu? jak sie idze i pyta o erm,in i ustala czy np. na 3 miesiące przed ślubem?