11 grudnia 2010, 09:32
No właśnie! Kochane!
Zastanawiam się ile płaciliście ,ale tak z wszystkim-obrączkami, suknią, tortem, wszystkim! W jakiej kwocie się zamknęliście? Tylko podajcie też ilość gości,bo to ma pewnie najwiekszy wpływ na koszt wesela...
15 grudnia 2010, 14:59
załamałam się:((
mam trzech synów i z tego co tu czytam powinnam już odkladac na ich wesela?
no mam jednak nadzieje ,że znajdą sobie wybranki które będą mniej wymagające ...i nie będą patrzyły na stan mojego i męża konta !bo ja moge pomóc kupić (jak mnie bedzie stac!!) mieszkanie czy coś do niego ,ale napewno nie bede płacić za wymyslne kiecki,bukiety ,szmery bajery..
dodam ze ja bralam slub prawie 13 lat temu ..wesele na 48 osob ,koszt ok 6 tyś (płaciliśmy sami !!!)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
15 grudnia 2010, 15:10
Zalezy jakie chcesz miec wesele :) zalezy na czym wolisz okroic koszta a na czym nie, czy zapewniasz nocleg gosciom, czy zapewniasz transport "pijanym" do domu i przywozisz spowrotem na poprawiny. od wielu czynnikow zalezy to ile bedzie kosztowal Cie slub :)
ja robie na ok 115 osob, dokladnie 95 doroslych i 20 dzieciakow do lat 12. Nie oszczedzalam na fotografie, kamerzyscie oraz dj-wodzireju, bo to wspomnienia na cale zycie.Nie okrajam takze na jedzeniu ale za to na slodkosciach i owocach. Okroilam troszke na torcie, bedzie skromniejszy, stroik na auto kupie na allegro, zaproszenia, konfetti, lampiony itp tez przez neta- owiele taniej. Ja zapewniam 2 noce w hotelu dla 36 gosci. To kosztowac mnie bedzie ok 45 tysiecy zl ze wszystkim na dzien dzisiejszy a do pazdziernika daleko... vat w gore, wszystko w gore... mysle, ze ok 48 tys. A wesele robie na mazurach, dokladnie pod Olsztynem.
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
15 grudnia 2010, 15:26
kkarkaa: moj koszotrys wyglada nastepujaco:
Goscina- jedzenie+ owoce+ ciasa i desery- 165 zl os
dzieci do lat 12- 30 zlos
Napoje wielosmakowe gazowane- ok 200 zl
niegazwowane- ok 200 zl
woda gaz- 70 zl
woda nie gaz 60 zl
wino- 200
beczka piwa- 200
wodka- 1500
szmapan- 50 zl
zaproszenia- 80 zl
winietki- 30 zl
zawieszki na wodke- 30
tort 400-500
frak+ dodatki 3,5 tys
suknia(wypozyczam) + dodatki 2,5 tys
kwiaty (wiazanka)180
deko na samochod (ojciec nas wiezie) 80 zl
fryzjer + wizazystka + pazury -300 zl
kamerzysta 3 tys
fotograf 1700 (tylko przygotowania przed ceremonia, ceremonia koscielna+ plener 2 h w dniu slubu)
deko sali 800 zl
stol wiejski 1000 zl
pokrowce na krzesla(bez nich sie nie da- sa obskurne krzesla) 4 zl od krzesla
Dj- wodzirej- 3600 zl
kosciol- 600 zl
obraczki 750 (tytan)
domki dla gosci- 3200 (2 noce)
transport 1000
razem:
42 tys OMG !
Nie robie poprawin, bo mnie na nie nie stac... :P
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
15 grudnia 2010, 15:37
Co do obraczek to bzdura, robia ze wszystkich metali obraczki, nawet sie nie spodziewalas jakich...
Ale z bialym zlotem trzeba uwazac, ja tez niecierpie zoltego zlota, dlatego bede miala tytan.. a czemu tytan, bo na platyne mnie nie stac a z bialego zlota schodzi tkz rod. Mam "toksyczne" ph skory i rod z bialego zlota sie u mnie nie trzyma :P
Mam pierscionek zareczynowy z 18 karatowego bialego zlota i musze go co ok 8 miesiecy na nowo rodowac. (na szczescie za darmo, bo byl ubezpieczony przy zakupie)
A tytan coraz czesciej wybieraja mlodzi na obraczki, czemu? Piekne! trwale! nie wchodzi w reakcje z zadnymi plynami/ potem/ detergentami. Mozna grawerowac, oprawiac kamienie. Jest odporny na wgniecienia, zarysowania.
Oto moje obrczki :)
Kosztowaly mnie w Yes (www.yes.pl) 700 zl :)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Paderborn
- Liczba postów: 4666
15 grudnia 2010, 15:45
Wlasnie doczytalam "sprzeczke" apropo kosztow weselnych, odrazu mowie, ja od nikogo nie rzadam pieniazkow, sami odkladamy juz 2gi rok, nie chce by moi czy jego rodzice kosztowali sie z calego dobytku, bysmy my mieli czego chcemy, Sami chcemy- sami zarabiamy- sami wydamy.
A tak apropo, nikomu do tego na co jedna czy druga wydaje kase, dopoki nie jest to wasza wlasna to po co sie tak sprzeczac :) jak ktos chce miec wesele jak z bajki niech ma, drugi za to dom kupi a 3ci bedzie miec i wesele i dom za nastepne 15 lat... w koncu kazdemu czegos sie od zycia nalezy... a czego to juz zalezy od gustu i uznania :)
Milego slubowania dziewuchy ! :)
15 grudnia 2010, 18:01
> A tak apropo, nikomu
> do tego na co jedna czy druga wydaje kase, dopoki
> nie jest to wasza wlasna to po co sie tak
> sprzeczac :) jak ktos chce miec wesele jak z bajki
> niech ma, drugi za to dom kupi a 3ci bedzie miec i
> wesele i dom za nastepne 15 lat... w koncu kazdemu
> czegos sie od zycia nalezy... a czego to juz
> zalezy od gustu i uznania :)
AMEN!
15 grudnia 2010, 19:48
zmotywowana1989 to z czego odkładacie?
teraz tak mysle ze może warto zebym odkładała też.. w końcu jak najwyżej nigdy nie bede miała okazji wydać je na ślub to sobie na cos innego wydam.. np samochód.. :)
dzięki za kosztorysy:)
mysle ze u mnie tez by troche poszło po szkosztach. fryzjerek mam znajomą paznokcie miala bym za darmo, samochód to napewno jakis znajomy by sie zgodził..
aaa jeszcze jedno
suknie szyte sa tak samo ładne jak gotowe?
15 grudnia 2010, 20:32
Te "gotowe" też są przez kogoś szyte ;o)
Pewnie, że sa ładne, a czasami i ładniejsze, bo zrobione wg Twoich upodobań. Tylko do tego odpowiednia krawcowa jest potrzebna. Taka, która zna się na sprawie i ma pasję do tego co robi. A nie taka, co krawcową się nazywa, bo umie dwa kawałki materiału zszyć. Moja ciocia szyje kostiumy do opery w jednym z większych miast w Polsce. I też zajmuje się szyciem sukien ślubnych. Oglądając jej "wypociny" czasami zazdrościłam tym dziewczynom, że na taką super krawcową trafiły ;o)
15 grudnia 2010, 21:00
aha:)) a takie szyte na zamówieniesa tańsze? któras dziewczyna tu pisała że za swoja da 800zł to duzo mniej niż normalnie w sklepach można spotkać ( albo ja tylko droższe widze:) )
15 grudnia 2010, 21:24
Z pewnością są tańsze. Tylko musisz pochodzić i popytać. Z reguły wtedy płaci się tylko za materiał i robociznę.