- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 maja 2014, 18:13
Hej! Ostatnio dowiedziałam się o dość (dla mnie) dziwnej rzeczy. Otóż mój narzeczony i przyszła teściowa oświecili mnie, że na wesele jest jeden zestaw gości, a na poprawiny Ci którzy zostali z wesela (to oczywiste), plus tacy, których nie zaprosiliśmy na wesele, ...nazwijmy to "mniej ważni" znajomi, dodatkowi.
Własne wesele będę miała pierwsze ;) , ale na kilku już byłam i nie zauważyłam czegoś takiego, żeby na poprawinach były inne, "świeże" osoby...
Jak to jest u Was? Tylko mnie to zdziwiło? :P Być może się po prostu nie znam :)
16 maja 2014, 14:23
ja i kilka innych dziewczyn bylysmy zaproszone do kolezanki na poprawiny. szukalam tez wtedy w internecie jak to zazwyczaj wyglada i z tego co zobaczylam sa ludzie, ktorzy tak robia. A te poprawiny w sumie wygladaly prawie jak wesele - byl obiad, deser, duzo alkoholu (wódka, piwa), potem karaoke i tance.
16 maja 2014, 14:25
. Po prostu nie chciałabym być traktowana jak gość drugiej kategorii.Pamiętaj o ty, bo skoro nie spotkałaś się z tym wcześniej to Twoja rodzina pewnie też nie.
nie rozumiem czegos takiego. bez przesady. wesele to duzy wydatek, duzo osob trzeba zaprosic, nie da sie wszystkich, wiec takie wyjscie jest dobre jesli chodzi np o znajomych (nie rodzine, czy przyjaciol). jak dla mnie nie ma wtym noic oburzajacego. jak kiedys bede sama brala slub, to mysle, ze tez tak zrobiei.
16 maja 2014, 14:51
Nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Jeśli już po jakimś weselu były poprawiny to właśnie na niej byli Ci "ważniejsi" goście z wesela- czyli najbliższa rodzina i bliscy znajomi. Jeśli już ktoś "nowy" dochodził to tylko dlatego, że po prostu nie mógł być na weselu a nie dlatego, że jako mniej ważny gość dostał zaproszenie jedynie na poprawiny. Natomiast wg mnie to dziwne zapraszać kogoś tylko na poprawiny :)
16 maja 2014, 16:04
Bez sensu, na poprawinach są ludzie którzy byli na weselu bo po co robić przykrość tym dalszym i zapraszać ich na ochłapy ? Bezsens.
16 maja 2014, 17:01
Bez sensu, na poprawinach są ludzie którzy byli na weselu bo po co robić przykrość tym dalszym i zapraszać ich na ochłapy ? Bezsens.
jakie ochłapy..? no jesli poprawiny to impreza z rseztkami wczorajszego dnia, to faktycznie bezsensu. ale niektorzy organizuja jakby 2 dzien wesela (z pelnym cateringiem i atrakcjami).
Ja bede broniła tych poprawin bo sama byłam, potrafie zrozumiec, że nie mozna zaprosic wszystkich naraz i na dodatek wcale pokrzywdzona nie bylam.
16 maja 2014, 18:06
u mnie zawsze tak jest