- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 maja 2014, 22:19
Pytanie do Panien Młodych i mężatek:
czy macie/miałyście wątpliwości przed ślubem? Czy były zasadne?
Kocham swojego narzeczonego i jak go poznałam to stwierdziłam że to Ten, kilka dni temu z mojej inicjatywy przyspieszyliśmy ślub no i nabrałam wątpliwości, poważnych wątpliwości... Nie wyobrażam sobie być z kimś innym, ale zaczęły mnie strasznie denerwować jakieś głupoty np. że ma włosy za długie i że ich jeszcze nie obciął. Chodzę przez to zła, nawet buziaka nie chcę mu dawać bo ciągle mnie coś denerwuje.
Teraz nie wiem czy to Ten i czy nie inny...
czy to normalne?
7 maja 2014, 14:25
P.S. A jesli Cie ciagle wkurza, to jak np mlaska, jak odstawia szczotreczke do zebow itp..to znaczy, ze go nie kochasz;
7 maja 2014, 15:47
no mieszkamy razem już prawie 3 lata więc wiesz:)Normalne życie małżeńskie. Żona bez ciągłego focha nie jest żoną, Widać, że szybko wchodzisz w rolę.. Chodzę przez to zła, nawet buziaka nie chcę mu dawać bo ciągle mnie coś denerwuje. Teraz nie wiem czy to Ten i czy nie inny...czy to normalne?
Ale zawarcie związku z małżeńskiego NIBY NIC nie zmienia. Ale każdy Ci powie, że jest inaczej... hehehe rzadziej.... A tak poza tym - druga strona usidlona - można przestać się starać.
8 maja 2014, 08:29
Ja tak miałam, zwłaszcza na miesiąc przed ślubem. Wszystko mnie denerwowało i irytowało. I z tego co wiem - większość dziewczyn to przeżywa przed ślubem.
9 maja 2014, 15:33
mnie się wydaje, że to normalne.. nagle zaczynasz dostrzegać detale, które Cię denerwują.. też tak czasem mam, chociaż jescze nie wyszłam za mąż :)
9 maja 2014, 16:40
Pytanie do Panien Młodych i mężatek:czy macie/miałyście wątpliwości przed ślubem? Czy były zasadne?Kocham swojego narzeczonego i jak go poznałam to stwierdziłam że to Ten, kilka dni temu z mojej inicjatywy przyspieszyliśmy ślub no i nabrałam wątpliwości, poważnych wątpliwości... Nie wyobrażam sobie być z kimś innym, ale zaczęły mnie strasznie denerwować jakieś głupoty np. że ma włosy za długie i że ich jeszcze nie obciął. Chodzę przez to zła, nawet buziaka nie chcę mu dawać bo ciągle mnie coś denerwuje. Teraz nie wiem czy to Ten i czy nie inny...czy to normalne?
Edytowany przez AnnaMonaliza 9 maja 2014, 16:41