Temat: ślub- kawa i ciasto zamiast wesela

Czesc dziewczyny i chłopaki, chciałabym zapytać Was o zdanie.

Mój narzeczony jest chory na Leśniewskiego-Crohna, obecnie po 3 operacjach( w ciagu jednego miesiaca). Postanwiliśmy, że przyspieszymy nasz ślub, nie chcemy już czekać. 

Planujemy ślub w sierpniu- konkordatowy, zamiast wesela chcemy zrobić dla wszystkich mały słodki poczęstunek-kawa casto owoce, tort, szampan. Gydbyśmu chcieli zrobić wesele to nie moglibyśmy zaprosić wszystkich ze względu na finanse, wszystkie pieniądze odkładamy na leczenie, a po drugie choroba niestety jest specyficzna i nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy w sierpniu mój narzeczony będzie w domu czy w szpitalu, więc trudniej by było odwołać wesele. CO myślicie? czy gościom nie powinno to przeszkadzać? 

kochanie, nie wazne czy twoj ukochany bylby chory czy nie, nikt nie ma prawa od was wymagac byczej imprezy tylko dlatego ze sie pobieracie. nie musicie sie tumaczyc nawet z pieniedzy, jak komus nie pasuje to niech nie przychodzi, sila nie zmuszacie

Pasek wagi

Pomidora napisał(a):

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie opinie. chcielibyśmy zaprosić 80 osób ( sama jestem w szoku, ze tyle wyszło), rozważymy kwestie obiadu... ale to już by podniosło sporo koszty. Zorganizujemy wesele na sali ( "nowoczesna" remiza), która udostepnia nam bezpłatnie, jest tam tez ogród więc moze sorzystamy z Waszych pomysłow.Bardzo dziekujemy za cieple slowa, to mile;)

A może rozważ mniejszą ilość gości ? 

Tzn tych najbliższych - świadkowie,rodzice,rodzeństwo i wtedy będzie mniejszy koszt ( jeśli chodzi o obiad).

jak najbardziej taki slub jak piszesz, ja bralam slub we Francji z Francuzem i tutaj wesel sie nie wypawia, tylko taki poczestunek. I ten zwyczaj zaczyna byc w PL rowniez

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.