- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2014, 21:08
Witam,
zaczynamy szukać obrączek ślubnych. Zastanawiam się jaka jest w praktyce różnica między złotem próby 333 a złotem próby 585? Czy te z niższa próbą będą mniej trwałe? Będą się szybciej rysować, niszczyć?
Jakiej próby macie obrączki? Jesteście zadowolone z trwałości?
I jeszcze jedna kwestia: czy to prawda, że obrączki z diamentem (czy też innym oczkiem) nie da się już zmniejszyć/zwiększyć, gdyby zaszła taka potrzeba?
10 kwietnia 2014, 21:16
My wlasnie tez wybieramy i zdecydujemy sie na 585, ale to dlatego ze 333 to 33,3% zlota czyli nawet nie polowa wiec dlatego chcemy 585. Generalnie, to wlasnei zloto jest miekkie wiec trwalosc zalezy od tego czego do niego domieszaja :) A brylancik nie przeszkadza w czymkolwiek - sa extremalnie wytrzymale wiec nic by im sie nie stalo z uzytkowaniem/zmienianiem wielkosci - jedyna kwestia to ze moze to byc ewentualnie wiecej pracy dla zlotnika jezeli by musial np kamien zdemotowac a potem znowu zamontowac.
10 kwietnia 2014, 21:32
My mamy 585 i jestem zadowlolona :) Nic się nie dzieje z obrączkami... Dodatkowo w swojej mam takie trzy brylanciki i nic się z nimi nie dzieje :)
10 kwietnia 2014, 21:41
My nie tak dawno wybieraliśmy obrączki. Co do próby mamy 585, podobno jest lepsza. A obrączki z brylancikiem nie można zmniejszyć/zwiększyć. U każdego jubilera nam tak powiedzieli, więc chyba coś w tym jest
10 kwietnia 2014, 21:47
Im wyższa próba tym więcej złota w złocie. Ja mam cyrkonie w swojej obrączce do okoła, nie są wtapiane tylko na wylot, tzn od wewnętrznej strony są dziurki- bez możliwości graweru. Jubiler od razu powiedział, że jeśli będzie za duża czy za mała to trzeba wymieniać na drugą.
Ktoś mi mówił że można od środka oblać ją złotem tzn taka obrączka w obrączce żeby nie zmieniać rozmiaru, ale jest ryzyko że ten odlew pod wpływem uderzenia odpryśnie i wypadnie.
Jestem w połowie odchudzania i obrączka jest za luźna. Gdy urodzę i wrócę do diety to pewnie będę zmuszona do wymiany, ale nie żałuję że mam taką a nie inną.
10 kwietnia 2014, 23:08
z oczkiem ciężko ponoć zwężyć bo może ono wypadac. najlepiej zapytać złotnika my płacimy 800 za dwie . 3 klasyczne pólokragłe.
11 kwietnia 2014, 10:33
My będziemy rozglądać się za obrączkami z próbą 585. Ważne jest dla mnie, aby miały delikatnie zaokrąglone brzegi, aby nie rysować pierścionka zaręczynowego. Aby nie były za cienkie, ale też nie puste w środku. Nie podobają mi się też wszystkie "nowoczesne" wzory, które wysadzane są kamieniami, ozdabiane są jakimis rowkami, trzema kolorami złota czy nanoszonymi matami. Tragedia ;)