- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2014, 13:06
Kochane jak myślicie ile taka suknia mogłaby kosztować? Tak na Wasze oko szczególnie pytam kobiet ktore wyszły za mąż lub mają wyjść i mniej więcej orientują sie w cenach sukien ślubnych.
2 kwietnia 2014, 13:18
Je żeli będziesz zamawiała ją w firmowym salonie to myślę, że właśnie koło 10 tys będziesz musiała z kieszeni wyciągnąć. Dobra szwaczka zrobi to o wiele taniej
2 kwietnia 2014, 13:19
z około 10 tysięcy
2 kwietnia 2014, 13:20
Je żeli będziesz zamawiała ją w firmowym salonie to myślę, że właśnie koło 10 tys będziesz musiała z kieszeni wyciągnąć. Dobra szwaczka zrobi to o wiele taniej
noo na pewno u szwaczki bo sprawdzałam jej dostępność to jest dostepna w salonach do ktorych mam daleko także jak już to na pewno dobra szwaczka xD
2 kwietnia 2014, 13:21
u krawcowej za 3 tys byś zrobiła. Koleżanka szyła bardzo, bardzo podobną - rybka z dyżą ilością koronki i zmieściła się w 2800 zł
2 kwietnia 2014, 13:25
piękna jest, tylko pytanie jak się w niej tańczy :D fason typu rybka musi być idealnie dopasowany! W tej akurat opięcie dość wysoko się kończy, więc może być ok :) Mi marzyła się prosta, skromna suknia ślubna, upatrzyłam sobie na stronach salonów, umówiłam się na wizyty i już w pierwszym z nich moje marzenia legły w gruzach ;) W tym fasonie, który sobie upatrzyłam wyglądałam jak idź stąd i nie wracaj :D Ale sposób jest dobry: w pierwszym salonie sprawdzić zmierzyć WSZYSTKIE możliwe fasony i 80% sukienek do mierzenia od razu odpada :D łatwiejszy wybór.
2 kwietnia 2014, 13:25
u krawcowej za 3 tys byś zrobiła. Koleżanka szyła bardzo, bardzo podobną - rybka z dyżą ilością koronki i zmieściła się w 2800 zł
no to mnie pocieszyłać, bo 10tys. to bym raczej za suknie nie dała :D
2 kwietnia 2014, 13:26
piękna jest, tylko pytanie jak się w niej tańczy :D fason typu rybka musi być idealnie dopasowany! W tej akurat opięcie dość wysoko się kończy, więc może być ok :) Mi marzyła się prosta, skromna suknia ślubna, upatrzyłam sobie na stronach salonów, umówiłam się na wizyty i już w pierwszym z nich moje marzenia legły w gruzach ;) W tym fasonie, który sobie upatrzyłam wyglądałam jak idź stąd i nie wracaj :D Ale sposób jest dobry: w pierwszym salonie sprawdzić zmierzyć WSZYSTKIE możliwe fasony i 80% sukienek do mierzenia od razu odpada :D łatwiejszy wybór.
a no to swoją drogą xD podobać sie może, ale poźniej zeby było wygodnie i ładnie:D ja tez nie wiem jakbym sie w takiej czuła, ale te wszystkie princessy mi sie tak nie podobają że one odpadają na starcie xD
2 kwietnia 2014, 13:27
Piękna suknia!! Nareszcie ktoś jakąś ładną pokazał...Na Vitalii przeważnie laski gustują w bezach dla księżniczek a fujjj