Temat: drogie pierścionki zaręczynowe

Uważam, że wydawanie >1000 zł na taki pierścionek to głupota, można to przecież przeznaczyć na zakup czegoś do wspólnego domu czy wycieczkę. A Wy jak uważacie? Ile kosztowały Wasze pierścionki?

mój kosztował 2 tys., jakbym dostała za 300zł to też bym się cieszyła, bo dla mnie nie jest najważniejsza cena. 

Ten co dostałam był moim marzeniem,  kiedyś na wystawie w sklepie go wypatrzyłam i mojemu powiedziałam że jest śliczny,jak już zdecydował mi się oświadczyć (oczywiście to była niespodzianka)  to chodził z moją siostrą i szukali tego jedynego po wszystkich jubilerach u nas w mieście, jednak ostatecznie uparł się na tego :) jak go zobaczyłam, to myślałam że oszaleję :) 

moj zareczynowy byl chyba drogi i na pewno spelniał kryterium "co najmniej jednej pensji". Ale ważniejsze było dla mnie to, że był zrobiony na zamówienie, według pomysłu mojego faceta. I jest jedyny taki na świecie:)(

Pasek wagi

srylajda napisał(a):

Uważam, że wydawanie >1000 zł na taki pierścionek to głupota, można to przecież przeznaczyć na zakup czegoś do wspólnego domu czy wycieczkę. A Wy jak uważacie? Ile kosztowały Wasze pierścionki?

Każdy kupuje za ile go stać i jaki chce, takie jest moje zdanie.

to Twój facet naprawdę się szarpnął ...pierścionek za 50 tysięcy to już musi być wow

Asiupek napisał(a):

aliszja1992 napisał(a):

Jak mnie dla pierścionek zaręczynowy jest to jedyna rzecz która powinna być właśnie droga - z brylantem i ze złota. Jest to jedyna taka okazja na doastanie takiego prezentu - przez reszte życia zapewne nie bedzie nas na niego stać więc zaręczyny jak najbardziej.
Jestem za! Pierscionek i obraczka to jedyne rzeczy ktore bede nosic przez kolejne 50 lat i symbol naszego zwiazku wiec nie chcialabym chodzic z mizernym badziewiem na palcu. Moj luby to wiedzial i szarpnal sie na duzy (1.5 karata) brylantowy. Musze powiedziec, ze przynajmniej siedzac w pracy i sie na niego spogladajac to mi sie wlaczaja slodkie mysli na temat narzeczonego - jaki z niego kochany mis i w ogole :) A jesli o gubienie to warto droga bizuterie ubezpieczyc...

miał chłopak gest ...chciałabym zobaczyć taki brylant

wrednababa56 napisał(a):

yuratka napisał(a):

vanillachoice napisał(a):

Ja bym mogła nawet dostać srebro z cyrkonią. Nie liczy się cena a gest...
własnie taki mam, a obraczki mamy ze srebra. uwielbiam i pierscionek i moja obraczkę:)
ja swoja srebrna obraczke moge przeznaczyc na slub, partnerowi dokupi sie drugi identyczny, a srebrny pierscionek traktowac jako ten zareczynowy w porownaniu do pierscionkow dziewczyn sklepowych to moj jest gigant a one maja takie zlote kolka z kapsla :P (wiadomo  ich gust)

zaczynam podzielać zdanie innych dziewczyn-wcale byś się nie obraziła, jakby partner Ci się oświadczył, a potem stwierdził, że chcę wspaniały ślub...

nihilll napisał(a):

Tajniara napisał(a):

a mnie właśnie podobają sie takie skromne pierścionki. podzielam zdanie autorki ;)
czasem skromnie wyglądają bardzo drogie pierścionki. :)
dokladnie:) ja mam skromny tak mi sie przynajmneij wydaje ale na pewno skromny nie zawsze rowna sie tani.
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

panacottaa napisał(a):

ja uważam ze pierscionek zareczynowy dostaje sie raz w zyciu (tak zakladajac) i jest on jakims  symbolem. powinien byc ze zlota, plus jakis kamien szlachetny, nie cyrkonie. ceny takich pierscionkow z brylantami zaczynaja sie juz od 600-700 zł, wiec dla rozgarnietego faceta to chyba zaden problem uzbierac sobie taka sume na przestrzeni nawet kilku miesiecy. takie jest moje osobiste zdanie :) moj kosztowal prawie 2000zl , ale ja jestem tradycjonalistka i dla mnie zareczyny zawsze byly bardzo waznym elementem zwiazku
tylko pytanie kto tego oczekuje i czy mezczyzna podziela temat standardowych zareczyn, po slubie tez mozna dostac bizuterie i to jeszcze drozsza.

dlatego nalezy dobierac sobie faceta tak, aby mial takie samo zdanie :P jakby moj facet uwazal inacze, ze zareczyny to nic takiego i moga odbyc sie byle jak i byle z czym, to bym z nim nie byla

Pasek wagi

Ja mam skromny pierścionek poniżej 1000 zł, bo właśnie taki akurat mi się spodobał i go uwielbiam...mój mąż nie bardzo chciał go kupić, bo uważał że za tani, jednak koniec końców jak zobaczył go na żywo to sam stwierdził, że to ten :) Moja koleżanka np. dostała pierścień za ponad 4 tysiące i raz go prawie zgubiła :| a drugiej podoba się tai za ponad 6.000 i ciągle czeka na oświadczyny, a my się śmiejemy, że jej biedny facet się nie oświadcza bo zbiera na ten pierścionek, bo pewnie się boi, że jak kupi tańszy to nie przyjmie go :PP

Pasek wagi

Pierścionek to coś, co masz na całe życie. Jak kogoś stać - czemu nie! Mój kosztował ok 500 zł, a jest bardzo skromny - białe złoto i cyrkonia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.