Temat: czy za nocleg gosci zawsze trzeba placic?

Czy w Polsce zawsze terzba placic z nocleg gosci weselnych? Koszt samego slubu jest juz wysoki i ciezko mi sobie wyobrazic zebym miala jeszce setce gosci oplacic nocleg w hotelu :/.

Pytam sie bo jeszcze nigdy nie bylam na weselu gdzie musialabym zostac na noc. Zawsze byl ktos kto nie pil albo bralo sie taksowke.

Pasek wagi

Rozstaw namioty...

Pasek wagi

byłam jakiś czas temu na weselu z noclegiem i nic za niego nie płaciliśmy

Pasek wagi

To Twoja wola raczej czy załatwisz ale powinnaś się liczyć z tym, że goście z daleka też mają wydatek i zapewnić im możliwość przespania się i umycia . U siebie, u rodziny na miejscu oraz w pokojach. Wybierając sale ślubną powinniście byli o tym myśleć. Nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby jadąc gdzieś do obcego miasta na wesele ktoś kazał gościom martwić się , gdzie będą spać. Dla wielu gości często wynajmowany jest również autobus/bus, żeby mieli jak dojechać jeśli mieszkają gdzieś w pobliżu.

Coś Ty ... Żadnego obowiązku nie masz ... kto by wytrzymał taki już nadwyrężony przecież budżet . Z reguły jest tak , że jeżeli nocleg jest w tym samym miejscu , w którym jest przyjęcie weselne , to na nocleg mamy zniżkę ... Możesz coś takiego zafundować tylko dla kilku bardzo bliskich Ci osób tzn. Rodzice , rodzeństwo , bardzo bliska przyjaciółka ... reszta gości powinna sama zadbać o swoje lokum . 

Pasek wagi

to juz kolejny temat z tego cyklu... 

serio - tniecie koszty do minimum i koniecznie chcecie wesele na 100 osob?

Pasek wagi

Aż 100 osób masz przyjezdnych? My płaciliśmy za noclegi, tylko jedna ciocia powiedziała, żeby za nich pod żadnym pozorem nie płacić, więc już wcześniej opłaciła sobie sama, tym bardziej, że zostawali dłużej łącząc przyjazd ze zwiedzaniem.

Jeśli ma się warunki, zawsze można kogoś przenocować w domu - u nas było tak, że wszystkich pomieściliśmy w hotelu, ale kilka osób z rodziny mieszkającej po sąsiedzku oferowało, że jeśli tylko chcemy to abyśmy u nich nocowali gości. Wiadomo - dla gości nie zawsze jest to komfortowe, ale nie sądzę, żeby ktoś miał się obrazić. 

Kiedyś byłam na weselu kolezanki, i ona bookowała gościom pokoje w akademiku - były wakacje, standard naprawdę dobry, nie marudziliśmy, po prostu wzięliśmy taksówkę, zeby dojechać do kościoła, bo musieliśmy przemierzyć całe miasto, w dodatku nieznane nam. Potem już był autokar do domu weselnego.

Pasek wagi

Ślub i wesele to wydatek dla obu stron :-)

Skoro jesteś gospodarzem imprezy to powinnaś zatroszczyć się o swoich gości. A załatwienie noclegu dla gości z daleka to wręcz podstawa.

My dla swoich gości mieliśmy zapewniony nocleg - u rodziny oraz w hotelu (hotel sama opłacałam). Goście dostali wybór i sami decydowali gdzie chcą spać .....i nikt nie chciał iść do hotelu :-)

Ja również na każdym weselu jakim byłam miałam zapewniony nocleg (nigdy za niego nie płaciłam).

pitroczna napisał(a):

to juz kolejny temat z tego cyklu... serio - tniecie koszty do minimum i koniecznie chcecie wesele na 100 osob?

Wiesz, gdybym miala m niej znajomych to zrobilabym na mniej osob, to chyba oczywiste. Ale jak zapraszam Kaske to i musze zaprosic Zoske.

Pasek wagi

pierwszy raz slysze aby goscie weselni mieli placic za noclg,wiadomo ze goscie mieszkajacy blisko jada do domu zazwyczaj ale pozostalym osoba nalezalo by zapewnic nocleg..., bo w sumie to Wy ich zapraszacie na wesele, bedac na wielu weselach nigdy goscie nie placili za nocleg,jesli kogos nie stac to sorry ale nie robie duzego wesela

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.