Temat: planowanie ślubu

my wybralismy termin 2 lata wczesniej, byly 3 warunki do spelnienia: wakacje po mojej obronie, wymarzona sala i zespol, i zostal 1 wolny termin ktory spelnil te 3 kryteria i wzielismy slub 20 sierpnia:)

My zaręczylismy się w styczniu. Początkowo plany były na następny rok, bez pośpiechu ;) Ale w lutym stwierdziliśmy (właściwie mój T.) - a nóż uda się jeszcze w tym roku.... I spawdziliśmy salę, która nam się pobobała, zespół, DJ, i okazało się, że wszystko dograne, a Ślub pod koniec września tego roku, czyli w ciągu 7 miesięcy od zaplanowania :) Jutro idę dogadać Kościół, i jeszcze szukam dobrego fotografa... A reszta na początku czerwca.

r w miesiącu wyszło totalnie przypadkowo, a data, też przypadkowo też jest moja szczęśliwą cyferką ;)

Moim zdaniem, to trzeba najpierw zdecydować się na najlepszą salę, potem najlepszy zespół i ustalić datę, kiedy oba czynniki są wolne ;)

a my szybciutko. ponieważ nie zgadzaliśmy się z moją przyszłą teściową w kwestii wesela. oboje chcieliśmy skromnie, teściowa chciała wesele na 100 osób, ale bez dokładania się. więc zdecydowaliśmy, że zajdę w ciażę i zrobimy wtedy szybko i skromnie. tak z premedytacją. akurat nadchodził wielki post, więc czekaliśmy 8 tygodni, byłam w 20 tygodniu ciąży

-Niecałe dwa lata przed ślubem zaklepaliśmy termin na sali, mój ówczesny narzeczony wybrał miesiąc, a dzień był przypadkowy ( ale potem jakakolwiek data, którą wybierzecie, będzie tą wyjątkową ! ; )

- Zaręczyliśmy się w listopadzie, a od stycznia zaczęliśmy załatwiać pierwsze rzeczy

- nie wierzę w przesądy, chcieliśmy żeby była po prostu ładna pogoda :D wrzesień przeważnie jest ładnym, ciepłym miesiącem i pogode mielismy jak na zamówienie- bezchurne niebo i 25 stopni :D jeśli chodzi o sama datę, to lubię, jak cała data składa się z liczb parzystych, albo nieparzystych.. :D

(Ile czasu przed ślubem wybraliście już sobie termin?) 10miesiecy

(Mieliście go wybranego od dawien dawna czy wybór był przypadkowy przy załatwianiu formalności (np. jedyny wolny termin w tym czasie)?) wybrany od dawna :)

(Ta data coś dla Was przed ślubem znaczyła?)- spotkalismy sie pierwszy raz w halloween,oswiadczyl mi sie w halloween i bierzemy slub w halloween :) (dobrze ze to nie w Polsce bo 1 listopada dzien wszystkich swietych czy jakos tak  i by troche lipa z poprawinami byla:/) 

(Ile czasu przed ślubem pojawiło się planowanie, a kiedy zabraliście się za załatwianie wszystkich formaloności?)szczerze to bierzemy slub w pazdzierniku i ani fotografa, ani fryzjera,bukietu i innych pierdol jeszcze nie zalatwilismy (takie z nas lenie :)  w srode mam wolne to zaczne sali szukac. Co do formalnosci to juz prawie wszystko zalatwione. Troche jednak ciezko bo slub w Anglii  z Anglikiem i troszke tych papierow jest :(

(Edit: kierowaliście się przy wyborze daty jakimiś przesądami (np. żeby było 'r' w nazwie miesiąca), szczęśliwą liczbą czy może żeby data była 'prosta'?)nie

Ja i mój narzeczony chcieliśmy aby nasz ślub odbył się latem.  W czasie wybierania daty zauważyliśmy że w lipcu dzień naszej 6 rocznicy wypada w sobote i dlatego właśnie wybralismy lipiec 2015:) Więc 6 rocznicę związku uczcimy ślubem:D

Od decyzji o ślubie do ślubu/wesela minęły nie całe trzy miesiące... dla mnie optymalnie, termin na kilka lat do przodu to dla mnie abstrakcja, nie wiem co będzie za rok, dwa czy trzy lata  Jestem mężatką już ponad 7 lat

Oczywiście większość gości była pewna, że "musimy" i przeżyli niezły szok jak okazało się, że nie jestem w ciąży. 

Moj okres zareczyn trwal dlugo bo prawie 4 lata do momentu slubu ale to dlatego ze zareczylismy sie mlodo tak dla kaprysu- z romantycznej milosci a nie dla slubu. Decyzja o slubie przyszla z czasem i wiekiem:) zamawialismy sale, zespol, fotografa i kamerzyste na 1,5 roku przed slubem i to w sumie w mojej okolicy ostatni sensowny termin- pozniej nic sie juz nie zalatwi, szczegolnie o sale latem trudno a ja wymarzylam sobie sierpien i dzieki odpowiedniej organizacji sierpien mam reszte spraw jak alkohol, suknia itp zalatwiam dopiero teraz na pol roku przed slubem i wszystko jest pod kontrola jak na razie!

Planować zaczęliśmy w styczniu, a ślub był w sierpniu. Nie kierowaliśmy się żadnymi przesądami, po prostu tak wyszło.