Temat: Zapraszanie na ślub bez dzieci

Jestem właśnie na etapie pisania zaproszeń ślubnych i do dzisiaj byliśmy pewnie, że będziemy zapraszać naszych gości bez dzieci do wieku 10-12 lat. Obydwoje uważamy, że wesele to nie jest odpowiednie miejsce dla nich ale pojawił się problem, którego nie przemyśleliśmy.
Co zrobić gdy w rodzinie jest jedno dziecko 17 lat a drugie 10 albo 8? Mamy zaprosić rodziców ale tylko z jednym dzieckiem? To chyba nie jest zbyt grzeczne? Jestem w kropce.
Jak to wyglądało na waszych ślubach? 
do prostakow nie trzeba chodzic na wesele, nie obrazajac autorki to impreza mlodych i kazdy moze zorganizowac jak chce. ja moge zazyczyc sobie nagiej imprezy albo z erotycznymi gadzetami albo temat przebieranie sie za gwiazdy filmowe albo wesele bezalkoholowe czy bez oczepin i ciuchci.
Pasek wagi
Gdy w mojej rodzinie jedna z ciotek wpadła na genialny pomysł aby prosić gości bez małych dzieci niestety ale większa połowa odmówiła przyjścia i później dzwoniła do wszystkich i przepraszała za takie zaproszenia.
Moi rodzice również odmówili przyjścia na wesele gdy dostali zaproszenie bez dzieci ( tzn bez mojego brata i mnie). Mama uzasadniła to tym, że głupio by się czuła bawiąc się itd wiedząc, że my siedzimy sami w domu. 
Pasek wagi

innominate napisał(a):

na wesele jak się zaprasza to całą rodzinę, a już szczytem jest żeby jedno dziecko z trójki np. zostało w domu :] , skąd ten pomysł, pamiętaj również że młodzież typu (15,16,17,18) lat ma chłopaków, dziewczyn.. zaprasza się osobą towarzyszącą, nie rób wiochy. Mnie tak raz zaprosił kuzyn jak miałam 17 lat  bez chłopaka, miałam chłopaka już ponad rok, znali go rodzice, siedziałam i nudziłam się, każdy sie bawił razem.. a mnie wujki i stare dziadki wyrywały :P no nie mam nic do nich ale wiocha! :):) 

A mi w życiu nie przyszło do głowy, żeby córkę mojej kuzynki, która ma 15 lat i być może jakiegoś chłopaka ma, prosić z osobą towarzyszącą. Mnie zaczęli prosić z osobą towarzyszącą od 18 roku życia i ja tak samo proszę...
Pasek wagi

Na Twoim miejscu zaprosiłabym po prostu samych pełnoletnich. To TWOJE wesele. Nie obrażalskich ciotek czy kogokolwiek spoza Twojego związku. Dla nich to impreza jedna z wielu.

sylwia21xx napisał(a):

Gdy w mojej rodzinie jedna z ciotek wpadła na genialny pomysł aby prosić gości bez małych dzieci niestety ale większa połowa odmówiła przyjścia i później dzwoniła do wszystkich i przepraszała za takie zaproszenia.Moi rodzice również odmówili przyjścia na wesele gdy dostali zaproszenie bez dzieci ( tzn bez mojego brata i mnie). Mama uzasadniła to tym, że głupio by się czuła bawiąc się itd wiedząc, że my siedzimy sami w domu. 
"Większa połowa"? Serio?

sylwia21xx napisał(a):

Gdy w mojej rodzinie jedna z ciotek wpadła na genialny pomysł aby prosić gości bez małych dzieci niestety ale większa połowa odmówiła przyjścia i później dzwoniła do wszystkich i przepraszała za takie zaproszenia.Moi rodzice również odmówili przyjścia na wesele gdy dostali zaproszenie bez dzieci ( tzn bez mojego brata i mnie). Mama uzasadniła to tym, że głupio by się czuła bawiąc się itd wiedząc, że my siedzimy sami w domu. 

u mnie by sie problem rozwiazal, przynajmniej nie bede miec wyrzutow sumienia ze komus nie pasuje a ja musze impreze zrobic pod kogos
Pasek wagi

a ja właśnie chcę Wam polecić dzieci jeszcze nawet przed ślubem :)))

nie chciałabym robić tutaj spamu, ale wiem, że spora część Młodych Par szuka teraz różnych sposobów, żeby w czasie ślubu zaangażować się w jakiś szczytny cel - zebrać zabawki do domu dziecka, jakieś datki na szpitale itd. czasami zamiast kwiatów, wina albo totolotka... wg mnie to super sprawa, że takie akcje zaczynają być coraz modniejsze! :)

ja mam dla Was podobną propozycję - zaproponowanie swoim gościom wsparcie potrzebujących dzieci. nie chcę zostać zbanowana, więc jeśli któraś z Was jest zainteresowana, to proszę o wiadomość prywatnąalbo o maila na adres bedziemymielidziecko@gmail.com

ŚLub i wesele to przede wszystkim uroczystosc RODZINNA a dzieciaczki są jej czescia... Na moim weselu byli obecni wszyscy, nawet pojawil sie rodzice z dzieckiem w wózku.. Pobawili sie pare godzin i pojechali do domku. Byly dzieci w wieku 5 lat rowniez. Moim zdaniem powinnas zaprosic "pelna" rodzine (czyt.rodzicow z dziecmi). :)

Pasek wagi

dapo9 napisał(a):

ŚLub i wesele to przede wszystkim uroczystosc RODZINNA a dzieciaczki są jej czescia... Na moim weselu byli obecni wszyscy, nawet pojawil sie rodzice z dzieckiem w wózku.. Pobawili sie pare godzin i pojechali do domku. Byly dzieci w wieku 5 lat rowniez. Moim zdaniem powinnas zaprosic "pelna" rodzine (czyt.rodzicow z dziecmi). :)
a czy na kinder party polewana jest wodka? na weselu sa tance, impreza jest pozno wieczorna, jest alkohol wiec to nie miejsce na dzieci moim zdaniem, takie male do lat 8-10. kazdy ma podejscie co do innej wizji swojego wesela. jesli zaprosze przyjaciol i ludzi dzieki ktorym poznalam mojego malzonka to impreza raczej nie jest rodzinna, a z rodzina czasami sie lepiej wychodzi na zdjeciach
Pasek wagi

wisienka254 napisał(a):

Jestem właśnie na etapie pisania zaproszeń ślubnych i do dzisiaj byliśmy pewnie, że będziemy zapraszać naszych gości bez dzieci do wieku 10-12 lat. Obydwoje uważamy, że wesele to nie jest odpowiednie miejsce dla nich ale pojawił się problem, którego nie przemyśleliśmy.Co zrobić gdy w rodzinie jest jedno dziecko 17 lat a drugie 10 albo 8? Mamy zaprosić rodziców ale tylko z jednym dzieckiem? To chyba nie jest zbyt grzeczne? Jestem w kropce.Jak to wyglądało na waszych ślubach? 
Dla 17 latka to juz wypadaloby dac osobne zaproszenie z osoba towarzyszaca.

Twoj slub wiec zapraszasz kogo chcesz, tylko czesc ludzi pewnie nie przyjdzie z tego powodu, bo nie bedzie mialo co z dziecmi zrobibic

Pasek wagi

paranormalsun napisał(a):

K. Naprawde mysle, ze przez te kilka miesiecy da sie ogarnac pomoc na 1 noc. A 17 latki to juz inna sprawa.
Tylko wez pod uwage, ze niektorzy goscie moga mieszkac daleko i musza wyjechac na kilka dni.Opiekunka za ten czas wezmie majatek.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.