- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 2252
28 stycznia 2014, 15:11
dziękuje:)
Edytowany przez duzasyrenka 30 stycznia 2014, 12:48
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Guildford
- Liczba postów: 10534
28 stycznia 2014, 15:56
'Rolada śląska''kluski śląskie' ehhh dla mnie to po prostu rolada i kluski, irytuje mńie takie nazewnictwo... Bo niby jakie inne kluski?
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 2252
28 stycznia 2014, 16:03
Nie mam wegetarian , mam kilka diabetyków i dla nich menu będzie odrębne. W tej cenie mam nielimitowany alkohol .
Nazewnictwo skopiowane ze strony
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
28 stycznia 2014, 16:04
jako organizator kateringu powiem Ci jedno- menu jest zdecydowanie za duże.
Nikt nie jest w stanie tego przejeść.
Ale poza tym że ja bym o trochę ukróciła jest ok. Cena też w porządku.
28 stycznia 2014, 16:42
Gdybym była u Ciebie na weselu to raczej bym się nie najadła, bo większości dań nie lubię. Jak dla mnie za dużo mięsa, a dania bez mięsne nie porywają. Wiadomo że wódeczkę dobrze zagryźć mięsem, ale co z dziećmi? One raczej nie są mięso-żerne aż tak jak dorośli, chyba że to impreza bez młodszych. :)
28 stycznia 2014, 17:01
jeszcze nie spotkałam się weselem na którym w pierwszym daniu byłyby kluski śląskie, przeważnie są do kolejnego dania, coś bez ryby do zimnej płyty to może galaretki mięsne.........szkoda że nie masz posiłku z barszczykiem i z krokietem/pasztecikiem/zapiekanką z ciasta francuskiego z pieczarkami i serem- z obserwacji wiem że Polacy lubią takie danie
Edytowany przez potrafie.schudnac 28 stycznia 2014, 17:02
- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3629
28 stycznia 2014, 17:06
nie za malo salatek na stole? dobre sa np z grilowanym kurczakiem i sosem miodowo-musztardowym, brokulowa z jajkiem i sosem czosnkowym, z krewetkami, grecka, warstwowa itd, nie ma fajnych salatek ogolnie. moze jakies owoce morza bo nie ma wcale. nie podoba mi sie zupa - rosol, mega przecietniak, nic specjalnego, ja nie lubie, zero polotu. i deser mi sie nie podoba - lepsze np. ciasto czekoladowe, fontanna czekolady a nawet juz bym wolala sernik niz lody, lody to sobie mozna w kazdym sklepie kupic, postaw na cos lepszego. no i ryb malo - sandacz pycha ale za malo - dobry jest tez lin w smietanie, grilowany losoc, waszerowany wegorz.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
28 stycznia 2014, 20:29
Wieje nuda... zwykle menu.
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Cocojambo
- Liczba postów: 177
28 stycznia 2014, 20:34
Ja bym dodała jakieś sałatki na stół, a zamiast tych ziemniaków z patelni może
duffinki? Wiem, że mają wzięcie :D albo łódeczki ziemniaczane :)
potrafie.schudnac na ostatnich 3 weselach na których byłam, kluski śląskie były do pierwszego dania ;)
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8082
28 stycznia 2014, 21:23
Ja przepraszam, ale nie zaprosilas ani jednego wegetarianina? Ja bym na tym weselu nie zjadla nic ciepłego. Smutne