Temat: Wierszyk do zaproszenia ślubnego - prośba o pomoc

Witam! Poszukuję osób, które pomogłyby mi ułożyć wierszyk do zaproszenia ślubnego albo go już posiadają. Niestety sama nie ma talentu do takich rzeczy. Chodzi mi o wierszyk, który mówiłby o tym, że zamiast kwiatów chciałabym by goście wsparli chore dziecko (goście do oddzielnych kopert wkładaliby pieniądze równowartości bukietu). Proszę o pomoc :)

owca121 napisał(a):

missnn napisał(a):

te wierszyki sa tragiczne i nieeleganckie. narzucanie gościom co mają przynieść...
Na weselu było u mnie 100 osób jak by dostała od każdego kwiaty to bym mogła kwiaciarnie otworzyć.... tak było po ślubie cywilnym a było raptem 30 osób i nie wiedziałam co z nimi robić i większość została wyrzucona.... szkoda kasy.... 


zgadzam sie, ze szkoda kasy ....ale z ilościa kwiatów to przesadzilas ... nie 100 a powiedzmy hmm jeden bukiet na pare -> czyli 50 :)

motiviann napisał(a):

owca121 napisał(a):

missnn napisał(a):

te wierszyki sa tragiczne i nieeleganckie. narzucanie gościom co mają przynieść...
Na weselu było u mnie 100 osób jak by dostała od każdego kwiaty to bym mogła kwiaciarnie otworzyć.... tak było po ślubie cywilnym a było raptem 30 osób i nie wiedziałam co z nimi robić i większość została wyrzucona.... szkoda kasy.... 
zgadzam sie, ze szkoda kasy ....ale z ilościa kwiatów to przesadzilas ... nie 100 a powiedzmy hmm jeden bukiet na pare -> czyli 50 :)


Osób było 100 a nie napisałam że sto bukietów :D no i nie każdy miał parę :D

owca121 napisał(a):

motiviann napisał(a):

owca121 napisał(a):

missnn napisał(a):

te wierszyki sa tragiczne i nieeleganckie. narzucanie gościom co mają przynieść...
Na weselu było u mnie 100 osób jak by dostała od każdego kwiaty to bym mogła kwiaciarnie otworzyć.... tak było po ślubie cywilnym a było raptem 30 osób i nie wiedziałam co z nimi robić i większość została wyrzucona.... szkoda kasy.... 
zgadzam sie, ze szkoda kasy ....ale z ilościa kwiatów to przesadzilas ... nie 100 a powiedzmy hmm jeden bukiet na pare -> czyli 50 :)
Osób było 100 a nie napisałam że sto bukietów :D no i nie każdy miał parę :D

i  były też dzieci, i osoby, które nie przyniosły nic dodatkowego do koperty albo takie które przyniosły bombonierkę czy coś w tym stylu :)
u mnie akurat zamiast kwiatków była butelka wina, bo tak poprosiłam w zaproszeniu :) A dzieci było aż 4 :)

owca121 napisał(a):

u mnie akurat zamiast kwiatków była butelka wina, bo tak poprosiłam w zaproszeniu :) A dzieci było aż 4 :)

moja siostra na weselu dla 160 osób uzbierała tylko 47 butelek wina, a i tak sporo osób kwiaty przyniosło.
A jeszcze spotkałam się z przypadkiem prośby o słodycze i na palcach u rąk mogłabym policzyć kto je przyniósł (ślub na 80-90 osób)
U nas akurat każdy przyniósł butelkę wina, niektórzy nawet dwie a moja świadkowa dała nam cały karton bo jej teściu pracuje przy winobraniu :) więc nazbieraliśmy bardzo dużo, do teraz jeszcze je pijemy a wesele było 3 lata temu :) Kwiatów nie dostaliśmy od nikogo. Ale to raczej zależy wszystko od ludzi.

owca121 napisał(a):

Byłam niedawno na weselu i na zaproszeniu było tak napisane : Chcąc podzielić się naszym szczęściem chcielibyśmy spełnić marzenie chorego dziecka. Aby to uczynić potrzebujemy wsparcia Szanownych Gości. Prosimy więc o zaniechanie kupna kwiatów na uroczystość, a w zamian przyłączenie się do zbiórki na marzenie ( ma sali weselnej będzie stosowna "skarbonka" przekazana nam przez Fundację Mam Marzenia )
Dobry pomysł 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.