Temat: Jaka suknia ślubna dla figury Jabłko??? pomóżcie !

Witajcie.
Chciałabym się Was poradzić:))
Jaka suknia ślubna pasuje dla kobiety''większej'' z typem figury jabłko??? 
Mam szersze ramiona,i spory brzuch,dół stosunkowo szczupły.
Mile widziane zdjęcia sukien:)
jak uważasz, ale ja bym NA PEWNO przełożyła... po pierwsze, zdrowie i samopoczucie, po drugie, dobór sukni i Twoje samopoczucie co do wyglądu ;)
Mnie teściowa chciała z obecnym juz mężem (jesteśmy po cywilnym) pchać w suknię ślubna wlasnie w 8 miesiącu. Powiedzialam że za nic na świecie sie na to nie zgodzę bo ślub ma sie raz w życiu i nie zamierzam na nim siedzieć za stołem. Argumentowali że taka dziewczyna byla na weselu w ciazy w 7 miesiącu i że przeciez normalnie z brzuchem tańczyła. Taaaa bo wszyscy przechodzą ciążę tak samo.... No i dobrze że sie nie zgodziłam bo ślub by sie odbył w szpitalu pewnie bo w tym miesiącu jak i w 9 lezalam często po kilka dni. Poza tym ostatnie 3 miesiące wspominam najgorzej. Ciągle zmęczenie, ogromny brzuch, zero snu, pokrzywka na całych nogach plus te upały.... Życzę Ci abyś lepiej znosiła ostatni trymestr i aby to był najcudowniejszy dzień w Twoim życiu! :-) dodam tylko że chcieli mnie wepchnac w suknię w październiku czyli 2miesiące po porodzie czyli nadal bym siedziała za stołem albo w domu z małym 2miesięcznym dzieckiem... Głupota jeszcze większa niż ślub z brzuchem. Ślub z końcu mamy w czerwcu tego roku. Co do sukni- skoro bedziesz juz w 8 miesiącu to ja tylko taką odcinaną pod biustem widzę:-)
Pasek wagi
Życzę Ci żebyś przechodziła super ciąże, ale tego nigdy nie da się przewidzieć! Ja leżałam ostatnie trzy miesiące plackiem na podtrzymaniu- nie mogłam wstawać z łóżka. W ciąży lepiej takich imprez nie planować... Poza ty w trzecim trymestrze to kobieta tylko sapie i marzy o porodzie:)
Szczerze wspolczuje slubu w 8 miesiacu ciazy, jak jeszcze mozesz to warto zastanowic sie nad zmiana daty, tym bardziej ze juz do chudych nie nalezysz. Ja slubowalam jak moja mala miala 4 miesiace i uwazam ze dobrze zrobilam bo mnie tez chceli tescie zaciagnac wczesniej. I tak ich szczescie ze hormony mi uderzyly do glowy i sie zgodzilam na slub po porodzie bo bym wcale nie slubowala, a tak to od reki polecieli wszystko oplacic ;/ Grunt zebys dotrwala do tego slubu, chociaz mozesz sie czuc dobrze. Ja 8 msc wspominalam chyba najlepiej, wczesniej byla mordega ;(
Bo to nie oni muszą sie turlać do kościoła, to nie oni mają ślub za stołem, to nie oni nie mogą wyjść na parkiet i to nie oni mogą zapomnieć o wymarzonej sukni ślubnej.... Dlatego teściom/rodzicom tak łatwo zdecydować o ślubie w ciąży lub tuż po porodzie. Jakby nie przestano mnie zmuszać do ślubu 2miesiące po porodzie to bym sie tak postawiła że wcale by tego ślubu nie było. Jak mnie mogli wtedy wkurzyc tym ustalaniem daty bez patrzenia na to czy mi sie to widzi...
Pasek wagi
ja to bym spokojnie urodziła, potem spokojnie doszła do siebie, trochę schudła i wtedy wzięła ślub :) 

ale zazdroszczę Ci akceptacji siebie czy jak to nazwać, bo ważymy podobnie, lekarz twierdzi, że niższy niż przeciętny procent tłuszczu do mojej otyłości, sylwetkę klepsydrę, a ślub przy takich gabarytach jest dla mnie abstrakcją :P
roseland czytasz w moich myslach :) także jestem zdania- urodzić, odpocząć, schudnąć i dopiero przed ołtarz :)
Pasek wagi
Chyba macie rację z ślubem w ciąży... ale nie rozumiem jednego:)) czy Waszym zdaniem osoba z nadwagą czy otyła nie powinna brać ślubu bo np. będzie wyglądała nie fajnie w sukni?? myślę,że każda kobieta w każdym rozmiarze może brać ślub i może dobrze wyglądać w sukni :) tylko dobrze ją dobrać i tyle.

Ovatena napisał(a):

Chyba macie rację z ślubem w ciąży... ale nie rozumiem jednego:)) czy Waszym zdaniem osoba z nadwagą czy otyła nie powinna brać ślubu bo np. będzie wyglądała nie fajnie w sukni?? myślę,że każda kobieta w każdym rozmiarze może brać ślub i może dobrze wyglądać w sukni :) tylko dobrze ją dobrać i tyle.

nie! ja pisałam wręcz przeciwnie, że zazdroszczę  kobietom, które czują się dobrze mimo takich gabarytów... :)

roseland napisał(a):

Ovatena napisał(a):

Chyba macie rację z ślubem w ciąży... ale nie rozumiem jednego:)) czy Waszym zdaniem osoba z nadwagą czy otyła nie powinna brać ślubu bo np. będzie wyglądała nie fajnie w sukni?? myślę,że każda kobieta w każdym rozmiarze może brać ślub i może dobrze wyglądać w sukni :) tylko dobrze ją dobrać i tyle.
nie! ja pisałam wręcz przeciwnie, że zazdroszczę  kobietom, które czują się dobrze mimo takich gabarytów... :)

Ok ok,ja nie mam żadnych pretensji czy coś,tylko mówię;)że każda kobieta może wyglądać w tym dniu wyjątkowo,ale wiadomo-im mniej kg tym się wygląda piękniej:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.