Temat: Z dedykacją dla wszystkich przyszłych Panien Młodych, które uważają, że wyjście zamąż to jedyne wyjście

Przeczytałam ten artykuł  i tak pomyślałam, że to jest opis pasujący do losów wielu dziewczyn z tego portalu. Przynajmniej jego pierwsza część. Tych, które mają dylematy ślubne, przedślubne, weselno- poprawinowe. Dla których ślub jest tak ważny, że ważniejszy od zdrowego rozsądku, miłości, życia. 
Tylko finał trochę dramatyczny. Ale, czy to Ciebie nie mogło spotkać?
Pasek wagi
Chyba trochę Cie poniosło...
Nie kumam raczej twojego przesłania..
Jak to pasujący? Czyli twierdzisz że połowa tutaj vitalijek posunęła by się do tego żeby zabić po ślubie własnego męża tak? Bo ja to tak rozumiem.

Pasek wagi
sądze ze ta kobieta normalna na umysle nie była,ale żeby wrzucac do jednego worka wszytskie dziewczyny planujące ślub? dziwne trochę,
Z resztą wątpie ze to chodziło o odmienne zdanie partnera na temat ślubnych przygotowań.
bajka wyssana z palca.
Ale chodzi o to, że lepiej nie wychodzić za mąż, bo się zabije męża?
Pasek wagi
Morał z tego taki - nie bierz ślubu bo inaczej zadźgasz męża :(
rozumiem autorko, że nie masz faceta?  Bo pewnie jakbyś miała i by Ci się oświadczył to byś skakała z radości... a tak to... 
ja rozumiem przeslanie autorki tematu. chodzi o to, ze nawet kiedy jest sie w ciazy, nie oznacza to musowego slubu i pchania sie do oltarza ze wzgledu na dziecko
Pasek wagi
Już nie mogę się doczekać aż go zadźgam :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.