- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
6 listopada 2013, 18:05
Już jest moja suknia. Upatrzona 2lata temu. Wymarzona... Księżniczka... Jest przepiękna i jedyna w swoim rodzaju. Jak tylko zobaczyłam jej zdjęcie w internecie to postanowiłam, że albo założę tą suknię albo żadną :-D.
a tutaj jak ja w niej wyglądam (mam 160cm wzrostu i ważę 63kg):
zamierzam schudnąć jeszcze około 7kg więc będzie trochę lepiej się na mnie prezentować, a przynajmniej mam taką nadzieję :)
teraz muszę się udać z nią do krawcowej i spróbować coś wykombinować na piersi bo, o losie mój, za małe te moje piersiątka ;) ale i tak mega zadowolona jestem, że jest na mój wzrost i obejdzie się bez poprawek a na tych zdjęciach mam szpilki 8 z platformą 2cm więc odczuwalna jest 6 :) są super wygodne i zamierzam takie kupić do ślubu.
jak mam dostawać komentarze, że jest kiczowata i tandetna to wolę aby nikt nic nie pisał... nie to, że boję się krytyki bo chętnie przeczytam opinię na temat tego jak w niej wyglądam wstępnie, ale nie chcę aby ktoś obrażał mój gust bo ja nikomu nie wytykam w co się ubiera i co mu się podoba :) mam nadzieję, że zrozumiale to opisałam aby się nikt nie obraził ani nie pomyślał, że jestem zadufaną w sobie panienką :)
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 5949
6 listopada 2013, 23:20
A kiedy ślub? Pamiętam, że kiedyś pisałaś w jakimś poście, ale wyleciało mi z głowy.
I faktycznie jeśli to po ciąży to jest szansa, że bez problemu Ci spadnie i będzie rewelacja.
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
6 listopada 2013, 23:32
Irbiss napisał(a):
A kiedy ślub? Pamiętam, że kiedyś pisałaś w jakimś poście, ale wyleciało mi z głowy. I faktycznie jeśli to po ciąży to jest szansa, że bez problemu Ci spadnie i będzie rewelacja.
21czerwiec wiec niby trochę czasu mam:-) jak narazieuto tylko z cyckow mi spada:-D
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 5949
6 listopada 2013, 23:36
virginia87 napisał(a):
Irbiss napisał(a):
A kiedy ślub? Pamiętam, że kiedyś pisałaś w jakimś poście, ale wyleciało mi z głowy. I faktycznie jeśli to po ciąży to jest szansa, że bez problemu Ci spadnie i będzie rewelacja.
21czerwiec wiec niby trochę czasu mam:-) jak narazieuto tylko z cyckow mi spada:-D
A teraz kolej na resztę:)
Powodzenia w odchudzaniu i oczywiście liczymy na zdjęcia ze ślubu:)
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1260
6 listopada 2013, 23:37
góra jest ok,dół do mnie nie przemawia-do tego sukienka mało korzystna jak dla mnie-też mam 160 cm,ważę 2 kg mniej niż Ty i szczerze to nie chciałabym siebie zobaczyć w takiej sukience:P
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
6 listopada 2013, 23:43
Nie rozumiem, dlaczego najpierw zamówiłaś suknię, a teraz zamierzasz schudnąć (i to jeszcze 7kg)? Zwężenie zdobionego gorsetu z sukni ślubnej jest bardzo kłopotliwe. Wiem co pisze, bo sama przypadkowo schudłam przed ślubem. I nie było to dużo, jedynie 2cm w talii i tyleż samo w biodrach. Miałam na wiązanie, a gorset i tak musiał być całkowicie przerabiany na miesiąc przed. Poczekaj z wizytą u krawcowej (piszesz, że musisz iść, bo za mała w biuście), bo to daremna robota. Teraz zmniejszy i później znowu?
Co do sukni, gorset ładny, ale dół okropny
6 listopada 2013, 23:48
Suknia naprawdę ma coś w sobie. Figurę masz dobrą, nie zgodzę się z niektórymi przedmówczyniami, że tylko chudzinki ładnie się prezentują z odkrytymi ramionami. Szkoda, że zdjęcia są tak kiepskiej jakości, i że akurat stoisz na tle białych ścian. Zresztą, teraz to tylko przymiarka, na efekt końcowy złożą się przede wszystkim makijaż, fryzura, biżuteria. Wszystko musi być na tip top w tym wielkim dniu! Pozdrawiam i życzę udanych przygotowań :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
6 listopada 2013, 23:51
Nie wiem czy to kwestia zdjęć, ale w tym rozmiarze zupełnie mi się nie podoba. Nie wydaje mi się, żeby ten krój był dla Ciebie korzystny, i nie mówię o odsłoniętych ramionach ale o gorsecie plus takim nawale materiału. No nie wiem, mnie zupełnie w niej nie przekonujesz i nie wiem, czy schudnięcie coś zmieni, chyba, że naprawdę krawcowa dokona wielkiej rzeczy. Nie piszę tego złośliwie, po prostu mi się nie podoba. Gorset faktycznie ładnie zdobiony.
No nic, powodzenia! ;-)
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
7 listopada 2013, 00:09
Irbiss zdjęcia dam na pewno :-)
Cancri dziękuję za opinię:-) rozumiem że to bez złośliwości i cenię sobie normalną opinię bez sarkazmu:-)
Felvarin jak pisałam wyżej, to nie tak że kupiłam i teraz dopiero będę chudnąć. Miałam okazję kupić ją na mój wzrost więc kupiłam bo jestem w tej sukni zakochana od 2lat. Zakup planowałam na luty. W gorsecie mam jeszcze kupę miejsca żeby go ściągnąćabo teraz jest tak aby aby zawiązany.
Blueeeeve no dokładnie, to tylko przymiarka. Nie mam komu sie pokazać w tej sukni a chciałam wiedzieć cokolwiek o tym jak wyglądam więc dałam to zapytanie tu :-)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
7 listopada 2013, 00:12
Jeśli faktycznie zmniejszysz gorset, bo widać nawet po zdjęciach, że jest luźny, to efekt będzie wyglądał dużo lepiej. I wiadomo, lepsze światło, makijaż, bukiet, wysokie buty, i będzie zupełnie inaczej. Chociaż mi się nie podoba taka ilość materiału na dole mimo wszystko, ale kto wie, kto wie ;-)))