- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
19 sierpnia 2013, 13:51
Słuchajcie, robię właśnie listę pytań jakie zadamy na spotkaniach z menedżerami/właścicielami sal weselnych. O co powinniśmy zapytać? Co z waszego doświadczenia jest ważne? Proszę o pomoc
19 sierpnia 2013, 17:20
u nas było tak że deklarowaliśmy 80 osób i cena wynosiła 180 zł/osobę, ale w umowie było zapisane że jeśli ostateczna potwierdzona ilość osób będzie mniejsza, to płacimy wtedy dodatkowo np 10 zł/osobę za każde 10% ludzi mniej. Czyli np jakby było 71 osób to cena wynosiłaby już 190 zł/osobę. Więc o to spytajcie.
Niektórzy restauratorzy zastrzegają sobie zmianę ceny na większą bo np za rok ceny pójdą w górę i powiedzmy teraz ustalicie 150 zł a za rok czy dwa Wam krzykną że 190 zł. Ale np bez możliwości wycofania się i zwrotu zaliczki. To ważne.
Na naszym weselu jedzenie wjeżdżało na takim wielkim, piętrowym wózku i rozstawiane było na stołach więc wszyscy dostawali w tym samym czasie wszystkie potrawy przewidziane np na drugie danie. Na weselu koleżanki pamiętam że jedni jedli już drugie danie a inni nie dostali jeszcze zupy. Albo np wjechały ziemniaki i jakieś kotlety i cisza to każdy myślał że już koniec,ponakładali sobie, zaczęli jeść a tu za 15 minut wjeżdżają kluski śląskie i jakieś pieczone ziemniaki i jeszcze jakieś inne mięsa. przewidziane też na drugie danie To było bezsensu.
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
19 sierpnia 2013, 18:08
Zapytaj też o tzw. "korkowe" czyli dodatkowa opłatę za spożywanie alkoholu zakupionego na własna rękę :-/
We wszystkich salach, na które ja patrzyłam była ta opłata, wynosiła 10-20zł od dorosłej osoby, nawet jeśli na weselu sa osoby niepijace.
Czyli zamiast 150zł/osobę robi się nagle 160-170zł.
Alternatywa było zakupienie alkoholu bezpośrednio od hotelu/restauracji, oczywiście drożej, ale po obliczeniu "korkowego" mogło się okazać że i tak byłoby taniej.
Edytowany przez mysz57 19 sierpnia 2013, 18:14