Temat: zakupy

zamknij szczelnie aby powietrze nie dochodziło i powieś w szafie a najlepiej w takil specjalnym worku próżniowym... napewno nic sie nie stanie... 

Powiem Wam, że nakręciłam się na tę suknię, ale po Waszych radach postanowiłam trochę poszperać i znalazłam dwa salony z wyprzedażami -50,-70%. Przeszłam się, zobaczyłam i jestem jeszcze bardziej przekonana do sukni, którą znalazłam. Ceny sukien, które mi się podobają PO OBNIŻCE kształtują się w cenach 2000-2500 zł. Nie była to też taka rewelacja, żebym padła na kolana. Suknie za 1000,1200,1600 były dla mnie kiczowate i szpetne. Dlatego skuszę się na przymierzenie tej używanej, którą się tak zachwyciłam i jak będzie pasować to ją kupię, jak nie to będę dalej wyszukiwać jakichś okazji. Poza tym Panie w salonach powiedziały, że modeli wyprzedażowych na mój wzrost jest bardzo mało, większość jest na max175cm... No nic, po przymiarce powiem Wam jaka decyzja ;)

..

1000zł za używaną kiecę, bo oszczędzacie? jakbyście oszczędzali to za 500zł byś coś ładnego kupiła.

Polecam przeczytać moją wypowiedź powyżej, tylko tym razem ze zrozumieniem ;>

po przymiarce;)

...

a patrzyłas na allegro może? 

na ukcjach typu http://allegro.pl/piekna-promocja-50-suknie-slubne-suknia-slubna-i3428469780.html 

mają różne aukcje z różnymi modelami 

ja ślub brałam 5 lat temu i moja suknia do dziś wisi w pokrowcu na froncie szafy. Nadal jest biała i nie straciła na uroku. Także kup taki pokrowiec i nie martw się o przechowanie sukni;) Na pewno nic jej nie będzie;)

Nawet nie wiecie, jaka zła jestem :( Pojechałam przymierzyć tę suknię z przyszłą Teściową , która tak jak ja jest wybredna i szczera ;-), więc jeśli nam podobała się ta suknia tak bardzo, że gdy okazało się, że jednak jest za mała to prawie się popłakałyśmy :P Była naprawdę śliczna, świetny materiał, i wyglądałabym w niej cudownie, gdybym była niższa i trochę węższa. No nic, szukam dalej. :(