- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 775
29 lipca 2013, 14:06
mam zagwozdkę.
brałam skromy ślub cywilny i niestety nie mięliśmy żadnego ciasta weselnego. (bo w ogóle nie było wesela)
co mogę przynieść do pracy? mam kupować specjalnie jakieś ciasto? wiem, że wydział chciał kupić nam jakiś prezent w ramach ślubu...eh i wypada sie odwdzięczyć...
co mogę przynieść, tak żeby przetransportować to w całości komunikacją miejską w te upalne poranki i nie nadźwigać sie? jest 7 osób w wydziale
29 lipca 2013, 14:11
nie ma kolo pracy zadnej cukierni ?
29 lipca 2013, 14:18
marta.m.. napisał(a):
nie ma kolo pracy zadnej cukierni ?
tez o tym pomyslałam, a jak nie to nakupuj cukierków i juz
29 lipca 2013, 14:23
A może jest możliwość dostarczenia ciasta na konkretną godzine do firmy ? Jak macie przerwę ? Kawa, ciacho i po lampce szampana :)
29 lipca 2013, 14:24
może muffinki? powinny dotrwać ;)
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 7563
29 lipca 2013, 14:24
dorisek1982 napisał(a):
A może jest możliwość dostarczenia ciasta na konkretną godzine do firmy ? Jak macie przerwę ? Kawa, ciacho i po lampce szampana :)
o to jest mysl :) moze da sie tak to zalatwic, czasami taksowkarze pelnia tego typu uslugi, albo ewentualnie tego dnia pojedz taksowka do pracy
29 lipca 2013, 14:31
MamaJowitki napisał(a):
dorisek1982 napisał(a):
A może jest możliwość dostarczenia ciasta na konkretną godzine do firmy ? Jak macie przerwę ? Kawa, ciacho i po lampce szampana :)
o to jest mysl :) moze da sie tak to zalatwic, czasami taksowkarze pelnia tego typu uslugi, albo ewentualnie tego dnia pojedz taksowka do pracy
W wielu miastach tak robią ;))) mają taką ofertę. A skoro koleżanka ofcoo jest z warszawy to nie będzie problemu ;) Albo tak jak piszesz, taxi też swiadczy takie usługi ;)))
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 775
29 lipca 2013, 14:47
właśnie wolałabym nie wydawać pieniędzy na taksówki czy inne drogie ciasta / smakołyki
(z braku pieniędzy robiliśmy na prawdę bardzo skromy ślub cywilny)
tak własnie nad tym teraz myślę, i doszłam do wniosku, że chyba najprostszym i najtańszym sposobem będzie zrobienie ciasta samemu i zawiezienie autobusem potem tramwajem do pracy...
niemniej jednak dziękuję Wam za podpowiedzi
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 643
29 lipca 2013, 15:41
Mysle ze ciasto bedzie dobrym rozwiazaniem ;)
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
29 lipca 2013, 15:54
Ciasto albo lepiej babeczki/muffinki - łatwiej rozdzielić między ludzi, bez zbędnego krojenia :)