Temat: Nie idę na wesele bo...?

Czas wesel w pełni i tak mnie naszło, że zaproszenie na wesele to nie taki zaszczyt jak kiedyś tylko niestety spory wydatek. Czy Wy odmawiacie pójścia na wesele ze względów finansowych? Jeśli tak to jak to tłumaczycie Młodym? A może z innego powodu nie idziecie? Bo np. nie macie osoby towarzyszącej, albo nie lubicie Młodych?
Pasek wagi
Tak zapytałam, bo teraz mojej koleżance sporo osób odmówiło. Część za granicą, jedni ze względu na kasę, inni mieszkają daleko itd.
Pasek wagi

ofcooo napisał(a):

mozesz powiedzieć, ze zaplanowałaś już urlop i nie mozesz go przesunąć w pracy, wycieczka wykupiona itd ;)

Sprawa akurat mnie nie dotyczy, ot tak przemyślenia:)
Pasek wagi
ja odmówiłam teraz bratu, mówiąc, że nie mam ochoty - kto by się patyczkował

suzuka_21 napisał(a):

ja odmówiłam teraz bratu, mówiąc, że nie mam ochoty - kto by się patyczkował



Bratu?
Mi to by serce pękło gdyby mój brat nie przyszedł ,biorąc pod uwagę że mamy ze sobą świetny kontakt.

suzuka_21 napisał(a):

ja odmówiłam teraz bratu, mówiąc, że nie mam ochoty - kto by się patyczkował

Ja jak nie mam ochoty to nie idę na piwo, ale w kwestii wesel to muszę mieć powód. Nie zawsze się tłumaczę, ale nie zdarzyło mi się tylko dlatego, że mi się nie chce.
I jak zareagował brat?
Pasek wagi
- brak kasy. w ostatecznosci 200 zl dam na prezent, partner uwaza ze to za duzo
- brak stroju. partner nie ma garnituru. jedynie ma spodnie w kant. ale nie moze pantofli nosic ze wzgledu na stope. ma jedynie zamszowe polbuty. nie pojdzie bez marynarki czyli dodatkowy wydatek. do tego koszula i krawat.

 okazalo sie ze mam  operaje wiec wyjasnilo sie samo.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.