- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Aaa
- Liczba postów: 109
2 lipca 2013, 17:59
Zastanawiają mnie te puste koperty. Ja zawsze do koperty wkladam kartkę z życzeniami i kasę. Myślałam, że wszyscy goście tak robią. Jeśli część kopert będzie pusta to droga dedukcji można stwierdzić kto jest cwaniakiem. Jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie?
Edytowany przez apetitosa 2 lipca 2013, 18:00
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 520
2 lipca 2013, 20:43
Edytowany przez akacja29 26 sierpnia 2013, 09:34
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
2 lipca 2013, 21:05
Byłam na wielu weselach. Ale na jednym tylko zdarzyło się, że ze stołu znikały aparaty fotograficzne, spod marynarek ginęła kasa. A wszystko zaczęło się dziać podczas oczepin . Jako, że my z trójką dzieci byliśmy ,postanowiliśmy nie uczestniczyć w tych zabawach.Usiedlismy przy stole. Tuż po oczepinach chcięliśmy dać kaskę młodym, po czym zawinąć się do domu. Mąż sięgnął do marynarki ,a tam nie ma koperty. Szok!Zauważyłam nagłe ruszenie wśród osób, które przed paroma minutami zostawiły aparaty na stole, bądź w torebce , by tylko pójść po kawałek tortu .Nagle zaczęło się wielkie poszukiwanie. Ale po paru minutach było wiadomo kto i co wziął. Okazało się , że siostra panny młodej przyszła ze złodziejaszkiem, jako osobą towarzyszącą. Widziałam jak chłopak ciągnie na wpół przytomną dziewczynę za rękę , po czym wsiedli do samochodu i odjechali. Moment wszystko się znalazło.
W szkolu byliśmy strasznym.
Edytowany przez Just82 2 lipca 2013, 21:08
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
2 lipca 2013, 21:19
gdybym miala placic za jedzenie ktore zjadlam to pewnie wyszlo by mniej niz za talerzyk. poza tym jesli mam placic za impreze to chcialabym dostac menu do reki zebym zlozyla zamowienie na to co chce zjesc a nie zeby panna mloda mi z gory narzucila ze mam jesc schabowego i pyzy. wiec z laski swojej organizujecie wesele na wlasne ryzyko jakie chcecie, fundujecie 5 bufetow szwedzkich, 3 dodatki do miesa, wynajmujecie limuzyne, kupujecie szmate za przeproszeniem za 3 tys i zespol za 5 i oczekujecie ze kazdy wam splaci wasze ksiezniczkowate fanaberie? trzeba bylo zrobic rosol kotleta i tort i wykopac ludzi i ze 200 czy 120 zl zrobiloby sie 60 albo 30 za osobe. nie prosciej i taniej? prezent i tak dostaniecie.
wiec mowie. daje sie prezent. chocby 50 zl nikt nie bedzie myslal o tym ile wydaliscie i czy wam sie zwroci.
a jesli ktos da reczniki to czy pokryje wasz wydatek za jedzenie?
- Dołączył: 2011-02-02
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2151
2 lipca 2013, 21:19
Just82 napisał(a):
Byłam na wielu weselach. Ale na jednym tylko zdarzyło się, że ze stołu znikały aparaty fotograficzne, spod marynarek ginęła kasa. A wszystko zaczęło się dziać podczas oczepin . Jako, że my z trójką dzieci byliśmy ,postanowiliśmy nie uczestniczyć w tych zabawach.Usiedlismy przy stole. Tuż po oczepinach chcięliśmy dać kaskę młodym, po czym zawinąć się do domu. Mąż sięgnął do marynarki ,a tam nie ma koperty. Szok!Zauważyłam nagłe ruszenie wśród osób, które przed paroma minutami zostawiły aparaty na stole, bądź w torebce , by tylko pójść po kawałek tortu .Nagle zaczęło się wielkie poszukiwanie. Ale po paru minutach było wiadomo kto i co wziął. Okazało się , że siostra panny młodej przyszła ze złodziejaszkiem, jako osobą towarzyszącą. Widziałam jak chłopak ciągnie na wpół przytomną dziewczynę za rękę , po czym wsiedli do samochodu i odjechali. Moment wszystko się znalazło. W szkolu byliśmy strasznym.
to dobrze, ze zlodziej nie odjechal z fantami: || jestem w szoku:||||
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1150
2 lipca 2013, 21:21
Ja byłam na weselu kuzynki gdzie prawie wszystkie koperty były podpisane imieniem i nazwiskiem. Myślę że tak najprościej.
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
2 lipca 2013, 21:26
wg mnie to szczyt chamstwa... jak ktoś nie ma pieniążków to już lepiej w ogóle koperty nie dawać a kupić jakiś drobiazg, który się przyda młodym - nawet głupią pościel np. niż pustą kopertę dawać
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Pod Bukami
- Liczba postów: 4137
2 lipca 2013, 21:34
żenujące i chamskie to jest oczekiwanie, że goście zapłacą za miejsce przy stole. Może prościej byłoby sprzedawać bilety na wesele w cenie tzw. talerzyka
Życzenia w kopercie są miłym gestem, a jeśli cię nie stać, nie zapraszaj...
2 lipca 2013, 21:35
Sporo osób tak zrobiło z tego co się orientuje ze ślubu ciotecznej i jej kuzynki , obie zrobiły spore weseliska na 200 druga na 250 ludzików i w 20 kopertach pustka nad pustkami. Ludzie tacy już są. Swoją drogą jak by dali życzenia na kartce bez kasy było by wiadomo lub np. podpisali kopertę no ale lepiej nie podpisać i lepiej dla cwaniaka żeby się nie zdradził. Ja ogólnie stwierdziłam że jakich sobie ludzi zapraszasz takich masz!
2 lipca 2013, 21:53
puste koperty to troche siara ze strony gosci moim zdaniem..ale jeszcze nigdy sie z tym nie spotkalam ;)
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
2 lipca 2013, 21:57
Niestety słyszałam o tym.
Ja jestem wyznawczynią zasady, zeby dawać tyle na ile kogoś stać.
Mnie niestety na kokosy nie stać, ale staram się dac przynajmniej 100-150 zł od osoby zawsze.