- Dołączył: 2007-11-11
- Miasto: Hienkowo Male
- Liczba postów: 472
11 czerwca 2013, 21:40
Jaki jest Wasz stosunek do slubu cywilnego i wesela po nim? Czy po takim slubie to tylko obiad, a po koscielnym huczne wesele? Czy rowniez po cywilnym mozna wyprawic wesele?
Ja uwazam, ze slub to slub i po kazdym moze byc wesele.
A co Wy o tym myslicie?
14 czerwca 2013, 14:48
Dokładnie tak.
Tu nie ma co rozwijać. One są zarezerwowane dla dziewczyn bez wcześniejszych zobowiązań (dzieci, śmierć małżonka, ciąża).
Tak jak czarny kolor dla żałobników. I niby i tu i tu można się uprzeć, że chce się ubrać inaczej - ale rozumiesz - wszyscy krzywo na to patrzą :))
Ja założyłabym wtedy elegancką jasną sukienkę - w stylu wizytowym, nie ślubnym.
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
14 czerwca 2013, 14:55
Atoss napisał(a):
Dokładnie tak. Tu nie ma co rozwijać. One są zarezerwowane dla dziewczyn bez wcześniejszych zobowiązań (dzieci, śmierć małżonka, ciąża). Tak jak czarny kolor dla żałobników. I niby i tu i tu można się uprzeć, że chce się ubrać inaczej - ale rozumiesz - wszyscy krzywo na to patrzą :)) Ja założyłabym wtedy elegancką jasną sukienkę - w stylu wizytowym, nie ślubnym.
powiedz szczerze, nie uprawiasz seksu przed slubem? nie to, że mam cos do dziewic i czystości bo nie mam :p a jesli uprawiasz to tez założysz do slubu zwykłą suknie wizytową a nie taka bardziej na wzór sukni ślubnej? :)
14 czerwca 2013, 14:57
Uprawiam i owszem. Nie będę miała welonu. A suknię (?) będę miała do kolan - więc trudno ją nazwać ślubną.
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
14 czerwca 2013, 15:01
Atoss napisał(a):
Uprawiam i owszem. Nie będę miała welonu. A suknię (?) będę miała do kolan - więc trudno ją nazwać ślubną.
a to widzę, ze jeszcze welon ważna kwestia :) ja chcę mieć bo po prostu miom zdaniem pasuje w ładnie upiete włosy i jak tak opada na ramiona. wnioskuje, że dla Ciebie welon to kolejny kicz? :) a kolor sukni biel?
Edytowany przez virginia87 14 czerwca 2013, 15:01
15 czerwca 2013, 12:59
Ecru lub blady róż. Zamiast welonu jasne dodatki we włosach, żeby ładniej wyglądała stylizacja.
Jednak mając dziecko trudno welon w czasie oczepin zdejmować - bądź co bądź wszyscy widzą, że "wianek" już zdjęty :) - bez złośliwości :)
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
15 czerwca 2013, 18:23
no zdjęty, ale czymś na tych oczepinach rzucać trzeba a nie będę rzucać pojedynczym kwiatkiem z włosów albo bukietem bo ten zaś zostaje przy bocznym ołtarzu po mszy. oj tam dla mnie wesele to wesele i ślub to ślub. nie będę teraz z racji na dziecko zmieniała swoich marzeń co do wyglądu na ślubie i co do własnego wesela. dziecko mi w niczym nie przeszkadza. sama nie chciałam dziecka przed ślubem i miałam być bezpłodna ale stało sie jak sie stało i może to i dobrze bo jakbym faktycznie miała całe życie przezyc bez własnego dziecka to wybieram opcje drugą i wolę aby zostało jak jest :)
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
19 czerwca 2013, 08:29
nie przepadam za weselami, wiec nie wazne czy koscielny czy cywilny postawilabym tylko na obiad bez zadnych tancow i konkursow, badz jakas delikatna muzyczka puszczona aby te male tance zrobic.
ja oczywiscie bylabym za cywilnym i nie wykluczam tez zalozenia "bezy" w takim przypadku, ale bez welonu. to ze to slub panstwowy nie znaczy ze mam isc w skromnej sukience jakiej sie chodzi po plazy czy po miescie. nie wyroznialabym sie w ogole od gosci