- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2013, 19:35
Zapraszamy wszystkie Panny Młode które planują ślub w 2017/2018
Chciałabym żebyśmy tutaj wymieniały się radami dotyczącymi przygotowań :))
Edytowany przez Grangu 4 grudnia 2017, 16:50
27 listopada 2015, 18:10
Ja mam różnie ale bardziej chyba mnie dołuja te przygotowania niż ekscytują
27 listopada 2015, 18:50
Cześć :) jestem PM z maja 2016, lecę przejrzeć ten wątek! :)
27 listopada 2015, 20:54
No co Wy dziewczyny :)
Ja bardzo czekam na swój ślub i bardzo bym go już chciała, ale jestem jednocześnie wyznawcą zasady, że czekanie jest najpiękniejsze bo długo trwa i towarzyszą mu duże emocje. Każda sprawa związana z organizacją wesela i ślubu to dla mnie radość :)
27 listopada 2015, 21:08
Ja też bardzo lubię ten czas, przygotowania, wybieranie zaproszeń, planowanie :) chociaż z drugiej strony chciałabym żeby to było już :D
28 listopada 2015, 10:04
LabFiTey - uważam tak samo :) bardzo lubię wybierać, przeglądać itp :) jednocześnie też nie mogę się doczekać :)
30 listopada 2015, 21:07
Chciałabym się cieszyć tak jak Wy ale mnie wesele nie cieszy może dlatego że jestem juz mężatką od 2011(cywilny) i mam 4letnią córkę. Długo zwlekalismy ze ślubem kościelnym do końca też były watpliwości czy go chcemy ale teraz jestesmy gotowi na ten sakrament choc popchneła nas do tego rodzina. Przerażają mnie te przygotowania choć nie powiem żebym się nie cieszyła to jednak jak pomyslę ile jeszcze zalatwień to zżera mnie stres i nie potrafię się tym ekscytować.
30 listopada 2015, 21:09
Dzisiaj załatwiłam fotografa i kamerzystę którego nie chciałam ale mąż prosił i jego rodzina cały czas koemntowała mój wybór i zgodziłam się. Najbardziej przeraża mnie poszukiwanie suknii slubnej, zabieram się za to juz od kiilku miesięcy a nadal nic. a czasu coraz mniej.
11 grudnia 2015, 10:10
Nie da się tak :D My na święta jeździmy z zaproszeniami i ja już się stresuję :)