Temat: Panny Młode 2017/2018

karafki z wygrawerowanymi podziękowaniami w drewnianej skrzyni, w komplecie są 2 szklaneczki na których wygrawerowano nasze imiona i datę.

My dajemy kolaż zdjęć naszych z 4 lat, w formacie A3 i w ładnej ramce. Do tego planujemy kupić kosze z alkoholem, słodyczami itd.

Eh dziewczyny.... Tyle czasu na przygotowania, tyle szumu i u niektórych nerwów, a to tak szybko ten dzień i noc mijają... Chciałabym przeżyć to jeszcze raz :) Nie same przygotowania a właśnie atmosferę tego dnia i imprezę. Minęły niecałe 2 miesiące, a ja mam wrażenie jakby to było lata świetlne temu... Całe szczęście trochę sobie przypomnę, ponieważ brat Męża chyba się nami zainspirował i ślubuje za 2 tygodnie :) 

My nic nie dajemy po prostu spotykamy się na obiedzie :)

My dla rodziców mamy takie podziękowanie + jakieś kwiaty doniczkowe. 

7.00 Pobudka, prysznic, śniadanie

9.00 Fryzjer 

Fotograf, kamerzysta u mnie do końca 

11:00 Lekki posiłek

11.30 Anna Wizażystka 

12.30-14.30 Ubieranie sukni, zdjęcia

14.30 Przyjazd Piotra, zdjęcia

15.20 Wyjazd do kościoła 

16.00 Kościół msza 

Przewieźć koperty w bezpieczne miejsce 

18.00 Wesele

 

Narzeczony

8.00 Pobudka  

Śniadanie 

Prysznic 

10.00 Fotograf, kamerzysta ubieranie do zdjęć 

12:00 Posiłek lekki 

13:00 Ubranie garnituru 

13.30 Oddać samochód do wystroju 

14:00 Odebrać kwiaty i samochód 

Wyjazd po Olę 

14.30 Przyjazd do babci, wspólne zdjęcia 

Świadek jeszcze z samego rana oddaje samochód do umycia i do wypolerowania. Jedziemy swoim autem.

My mamy ślub o 11:00 i chyba będę musiała już wstać o 4:00-5:00 :D Na 6:00 mam fryzjerkę, o 8:00 makijażystkę. Koło 9:00 zacznę się ubierać i wtedy też przyjedzie Pani fotograf, mój D. będzie o 10:00. Od razu będzie błogosławieństwo i koło 10:30 wyjazd do kościoła. Myślę, że ze wszystkim się wyrobimy :D

Wow na 11 :) Szacun..! My chcieliśmy mieć ślub o 17/18 ale w naszym kościele były te godz. już zajęte :(

U nas na śląsku ta godzina to normalna rzecz :D Śluby u nas są w godzinach 11:00 - 14:00. Jak zapraszałam rodzinę z okolic Szczecina to byli baardzo zdziwieni :D Bo nie dość, że o 11:00 to jeszcze w czwartek :D Mówili, że u nich śluby zaczynają się o godzinie 17:00 i tylko w soboty. Dla nas to zdecydowanie byłaby za późna godzina. A że w tygodniu to już w sumie jest też normalną rzeczą.