Temat: Panny Młode 2017/2018

To jest jej jedyny syn, ale od dawna go matka wkurza także..A co do kłótni było kilka takich słownych ale nie ostrych. Ja kończę rozmowę z teściową jak tylko podniesie głos i tyle. I potem opada jej ciśnienie. Rozumiałabym gdybym cokolwiek robiła złego. Puszczała głośno muzykę, zostawiała burdel i tak dalej. Ja sprzątam w tym domu, bo ona jest strasznie leniwa, zaczełam zdrowo gotować (i od tego się zaczeło) że się panoszę. Sory mój Piotr jest insulinozależny nie może jeść tłustego a ona mu pod nos cały czas takie żarcie. Albo, że zaczełam wyrzucać szmatki( ona używa tej samej szmatki do podłogi to też do stołu na którym się je masakra). Wogóle kobieta po 60 i jej trochę odbija. Ale nas praktycznie w domu nie ma, oboje pracujemy i mamy wylane jak ona trochę popsioczy od czasu do czasu. I żyjemy dalej. Wyprowadzilibyśmy się ale ona nie dała by sobie rady z czynszem. Mamy w planach za dwa lata jak jej się ustabilizuje. 

Swój ślub trzymam z dala od matki i teściowej dla własnego spokoju, bo to mój dzień i ja mam być szczęśliwa.

a ile dajecie w kosciele za msze? I organiscie?

My myslimy 300 ksiedzu i 100 organiscie

U mnie ksiądz nic nie chce, ale pewnie około 200-300 zł damy na mszę, a organiście podobnie.Chociaż...muszę popytać znajomych ile dawali bo mieli ślub w tym samym kościele co ja mam mieć. 

u mnie organista+kościelny to 300zł, a księdzu "co łaska"

U nas też co łaska, ale my dajemy tylko księdzu, pewnie 200/300 ale nie bez przesady, więcej na tacy w niedziele zgarniają..U nas się nie daje organiście czy kościelnemu..niby dlaczego?

Może dlatego, że nie są organizacją charytatywną :P mnie by się na miejscu organisty nie chciało grać na weselach za darmo...

Charytatywnie nie. Po pierwsze on dostaje wystarczajaco od kościołai jest to jego obowiązek. Dwa przecież to zwykła msza.

Organista specjalnie na Twojej mszy gra a mógłby mieć "teoretycznie wolne". Być może u Ciebie w parafii ksiądz dogadał się z organistą i kościelnym i przez to ludzie nie muszą osobiści płacić 
Na chrzcinach córki zapłaciłam 100zł organiście ale nie chciał w ogóle pieniędzy, bardzo skromny jest. Była specjalna msza,poszli nam na ustępstwo i dlatego postanowiliśmy zapłacić

Możliwe..u nas płaci się księdzu a on teoretycznie daje organiście za nadgodziny..

Poza tym zawsze mogę powiedzieć, że chcę fakturę i dam mu tyle ile uważam. Ile trzeba harować żeby 300/h zarobić xD powinien za darmo udzielić ślubu a nie kasę trzepać.