- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
11 kwietnia 2013, 11:33
Nie znam sie na slubach a musze zaplanowac swoj.
Powiedzcie mi czy suknie slubna wybieralyscie z narzeczonym czy same? Bylyscie z nim w jakims salonie slubnym, konsultowalyscie to z nim czy zrobilyscie mu totalna niespodzianke i zobaczyl was dopiero w dniu slubu?
11 kwietnia 2013, 18:40
Doskonale wie jakie mi się podobają ale nie będzie go ze mną, wybiorę suknię z przyjaciółką, mamą i siostrą (haha, ale obstawa!).
Niby nie ma to znaczenia, czy zobaczy mnie przed czy w trakcie ślubu w tej sukni (tym bardziej, że bierzemy "tylko" cywilny) ale moim zdaniem to fajna tradycja i można ją zachować ;)
- Dołączył: 2012-07-08
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 850
12 kwietnia 2013, 19:10
mój narzeczony nie widział przed ślubem :)
14 kwietnia 2013, 00:33
nie, nie wybierałam z nim i nigdy bym tego nie zrobiła!
to jedyna rzecz, jaką trzymam przed nim w tajemnicy choć już strasznie mnie korci żeby coś napomknąć ;)
wie jedynie, jaki ma kolor, bo był ze mną przymierzać buty, poza tym jednak nie wie nic :)
mam nadzieję, że zostanie to dla niego niespodzianką do dnia ślubu, tak jak być powinno :)
to fajna tradycja... :)
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 739
15 kwietnia 2013, 14:37
Ja szukałam sukni sama, bez narzeczonego. Tylko gdy już wybrałam a starsza pstryknęła mi fotkę w salonie (suknia była zaklepana, dany zadatek itd) to pokazałam to zdjęcie mojemu wtedy prawie mężowi :) Wszyscy mi powtarzali żeby tego nie robić, ale nie wierzę w przesądy a chciałam się mu pochwalić :)