Temat: Sukienka na Ślub - co myslicie?

Witam, wczoraj miałam dylemat z zaproszeniami :) Już załatwione.

Dziś chciałam się Was zapytać co sądzicie o takiej sukience na ślub (cywilny oczywiście). Ślub jest mój . Od razu mówię, że w razie czego biel i wszelkie kremy odpadają (ponieważ sama jestem biała: mam niemal białą skórę i prawie białe włosy do pasa), ale czy może być czerń (sukienkę już mam i proszę nie pytać o moje zdjęcie w sukience, ponieważ leży idealnie, nie pytam o opinię jak wyglądam, tylko czy taka kiecka nadaje się na cywilny)?

Narzeczony będzie miał krawat w taki wzór jak ma sukienka:

Rękaw musi zostać, bo mam bliznę po oparzeniu, a że biorę ślub w lecie, to chciałabym mieć choć jedno ramię odkryte :)





Bardzo dziękuję za wszystkie opinie i chyba macie rację, że powinnam poszukać czegoś innego, choć ta mi się bardzo podoba, mogę ją założyć na przykład na panieński...

ale cudna
sukienka piekna....ale nie ten kolor....moze chociaz jasniejszy odcien szarosci???
Pasek wagi

narzeczona27 napisał(a):

skoro jesteś taka jasna, to w czarnym nie będzie ci za dobrze. w pastelach za to będzie delikatnie i eterycznie. Wybrałabym na twoim miejscu brudny róż lub pastelowy szary, ewentualnie z czarnym naszyjnikiem, jeśli zależy ci na mroczniejszym klimacie. Żeby nie było - ogólnie uważam, że czarna sukienka na ślubie to nic złego.


Bardziej blada już być nie mogę, a chodzi o to, że w pastelach czuję się niewyraźnie, nijak... tak barokowo.


 Na co dzień ubieram tylko czarne ciuchy, trochę podkreślam oko, dlatego właśnie na ślub pomyślałam o czerni, a zapytałam czy wypada, bo rodzina mojego faceta jest bardzo tradycyjna, moja rodzina jest luźna i tolerancyjna, więc moja mama od razu powiedziała, że sukienka się nadaje, ale chciałam poznać różne opinie....


Bardzo dziękuję za wszystkie i chyba macie rację, że powinnam poszukać czegoś innego, choć ta mi się bardzo podoba, mogę ją założyć na przykład na panieński...
sukienka jest przepiękna, ale przy tak jasnej karnacji jeszcze bardziej bedzie uwydatniony kontrast. może postaw na ciepłe kolory jak np kawa?
kolor tej granatowej, ktora wstawilas tez bylby super, ale akurat tamta sukienka sama w sobie juz nie jest taka fajna
Pasek wagi
kolor nie pasuje, choć sukienka boska;)
kolor może inny?
sukienka boska!
gdyby nie ten czarny kolorek...
jest super, ale mi się wydaje że na slub, Twój w dodatku to smutny ma kolor ;)

HattoriHanzo napisał(a):

jjules. napisał(a):

ten granat fajny, choć moim zdaniem kobalt, szmaragd najlepiej wyglądają przy bladej karnacji.choć sama biorę ślub w perłowej bieli, a jestem blada jak ściana - i niespodzianka, dobrze wygląda ;p (choć zamierzam odrobinę nabrać koloru do ślubu, kilka razy wpaść na solarium bo na nasze super słońce nie mam co liczyć ;p)
No ja niestety nie mogę wpaść nawet na solarium :(, a mówiąc, że mam prawie białą skórą, mam na myśli naprawdę białą skórę, włosy mam również białe (nie farbowane), żeby Wam to unaocznić i żebyście zrozumiały czemu nie może być biel, krem ani pastele: wyglądam mniej więcej tak:Może teraz zrozumiecie w czym rzecz... Hm... :(

Jesteś albinoską?  Ja sama mam b. jasne włosy i jasną skórę, ale nie aż tak. Pomyśl o nasyconych błękitach, turkusach albo kobalcie. To jest zawsze dobre połączenie dla blondynek.
a nie na pogrzeb ? nie ma innego koloru np granatowy ?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.