3 kwietnia 2013, 11:38
hej, jak to u Was wyglądało po zarecznynach ? wybieranie daty slubu, restauracji , uzgadnianie liczby gości ..
czy raczej były zaręczyny i potem przez jakiś czas cisza ?
8 kwietnia 2013, 19:23
Zaręczyny to chyba wyraźny sygnał, że będzie ślub. Ja nie bardzo rozumiem 8 lat zaręczyn - PO CO?! Ja zaręczyłam się i jednocześnie ustaliłam orientacyjną datę ślubu. Umowę podpisałam 3 miesiące po zaręczynach, ale zaczęliśmy szukać miejsca 3 tygodnie po wręczeniu pierścionka. Zaręczyny niby nie mają daty ważności, ale jak bym się pytała kogoś czy dostanę czekoladę to raczej bym się nie zadowoliła odpowiedzą, "kiedyś tak" - przedziwne jest dla mnie stwierdzenie - "Zaręczyliśmy się, ale do ślubu nam się nie spieszy" :P
