- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
21 marca 2013, 13:48
Idę na wesele do koleżanki ze studiów. Nie jest to jakaś bliska przyjaciółka, ale mamy dość dobry kontakt, skoro mnie przewidziała w liście gości :)
Wesele jest jednodniowe.
Zastanawiam się ile powinnam włożyć do koperty (idę z narzeczonym)?
Żeby nie było, że na koleżankę skąpię to: sukienki nie będę kupować nowej, buty mam, fryzurę i makijaż zrobię sama, chłopak też ma się w co ubrać.
Jedyny wydatek jaki musimy ponieść to dojazd (trasa około 100 km w jedną stronę, więc w sumie 200 km) + koperta, kartka + ew. kwiaty.
PS. Nie wiem ile "kosztuje" talerzyk.
PPS. Ja nie pracuję, nie mam żadnych dochodów. Koleżanka o tym wie. Mój facet pracuje, ale przecież nie mogę wymagać zeby za nas płacił...?
Edytowany przez slaids 21 marca 2013, 13:56
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
21 marca 2013, 13:53
Tyle żeby zwróciło się za imprezę :) Myślę, że 400zł jak na wesele jednodniowe to i tak jest dużo.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
21 marca 2013, 13:54
daj tyle na ile Cię stać.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
21 marca 2013, 13:55
Tylko skąd ja mam wziąć te 400-500 zł, skoro nie pracuję...?
Jakieś 150-200 bym jeszcze miała z oszczędności...
Ale to chyba głupota?
Edytowany przez slaids 21 marca 2013, 13:55
21 marca 2013, 13:55
400 zł - tak żeby się zwróciło
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
21 marca 2013, 13:58
jak nie masz 400 to daj chociaż te 200 , a jak to Twój narzeczony to chyba macie jakaś wspólną kase- wiec jak on pracuje to gdzie problem?