Temat: Suknia ślubna- z salonu czy u krawcowej?

Jak było u Was dziewczyny?
Kupiłyście suknie w salonie, czy może miałyście sukienkę szytą na miarę przez krawcową?
Co bardziej opłaca się cenowo? "Gotowiec" czy kupowanie materiału i szycie na miarę?
Ja miałam suknię szytą u krawcowej i wyszło ze 2 razy taniej, niż podobna suknia w salonie. Ale to tez zależy od tego, w jak dużym mieście jest salon i jak droga jest krawcowa.

ja kupiłam gotową, nigdy nie miałam szczęścia do terminowej krawcowej więc bałabym się, że nie zdąży, bałabym się też,że nie będzie identyczna jak oryginał

 

Ja kupiłam w komisie. Wpierw przełaziłam chyba wszystkie salony w Poznaniu, poprzymierzałam, ale nigdzie nie było tego co chciałam. Aż raz przypadkowo zaparkowałam przed komisem, a moja suknia była na wystawie....nie było mowy żebym jej nie miała! Musiałam co prawda zrzucić 2 kg żeby idealnie leżała, ale czego się nie zrobi żeby pięknie wyglądać w wymarzonej sukni ślubnej w tym najcudowniejszym dniu!!!
Pasek wagi
Moja siostra kupiła w salonie i wygladala przepieknie, wszystkie zmiany robili jej na miejscu. Zaś moja pzyjaciółka szyła u krawcowej, ok 22 w sukience puscily nitki bo byly zacienkie wszyte. W salonie za nią zapłaciłaby 2400zł, zaś u krawcowej zapłaciła 2100zł. 300zł zaoszczędzone a sukienka zniszczona.
Pasek wagi
salon - do marca ceny są fajne można szukać promocji.Zależy ile chcesz wydać. 
Pasek wagi
kupilam w salonie, bylam bardzo zadowolona :)
Pasek wagi
Ja zamawiałam w salonie, szytą na mnie i nie zapłaciłam dużo (2 tys zł).. Dostałam bolerko gratis uszyte na mnie i welon o ół ceny tańszy..Zamawiałam w listopadzie a ślub miałam w czerwcu..
kupiłam w salonie i byłam bardzo zadowolona, wszystko było w terminie, idealnie tak jak powinno itd... najlepsze materiały, piękne koronki :)
kuzynka miała szytą, i krawcowa coś się nie przyłożyła, dostała suknię dzień przed ślubem i leżała bardzo źle... pod pachami się ciągła, dół układał się fatalnie w ruchu...
ja miałam gotową z salonu, cenowo raczej u krawcowej wyjdzie taniej, ale ja nie ufam krawcom ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.