Temat: gry i zabawy na waszych weselach

dziewczyny, wiem, że dzisiaj zakładam już 2 wątek, ale ostatnio ciągle myślę o weselu... :)
oczywiście jak każda panna młoda chciałabym, żeby goście dobrze się bawili - zarazem jednak unikając przesady, niesmaku itd. generalnie nie przepadam za klimatami typowo weselnymi. macie dla mnie jakieś propozycje zabaw?

oto co znalazłam z weselnych atrakcji:

- pierwszy taniec pana i panny młodej tango

- Gorzko, gorzko

- dookoła świata (kankan, zorba, kalinka, walc wiedeński itd.)

- oczepiny

- podziękowanie dla rodziców (Niemen - ptaki śpiewają kocham? Wspomnienie? Coś, co kocham najwięcej?)


te chciałabym na pewno!

dziewczyny - co Wy miałyście/ będziecie miały na Waszych weselach??? Dlaczego? I przy jakich zabawach Wasi goście bawili się najlepiej??

Pozdrawiam - i jak zwykle liczę na Was ;)


Pasek wagi

Hej,

Ja też mam w głowie tylko moje wesele -to już za 30 dni :) Co do zabawy w "wózek" to również uważam ,że to takie wyciąganie kasy- u nas tego nie będzie. Będzie natomiast gra"karoca". Wybiera się ludzi którzy będą udawać 4 konie, wożnicę i chyba młodzi są królem i królową.Ustawia sie krzesła na kształt karocy( 4 konie przed woźnicą za którym siedzą młodzi) i tu zaczyna się zabawa. Wodzirej czy tam członek zespołu czyta wierszyk i wyczytana w tym wierszu osoba musi wstac i obiec swoje krzesło -jeżeli tego nie zrobi to karniak :) jeszcze nie wiem co dla niepijących wymyślę za karę :)

widzę że "zbieranie na wózek" rodzi kontrowersje :). będę musiała jeszcze to przemyśleć. na pewno nie chcę, żeby "konkursy" przeszkadzały w zabawie. jednak wesele trwa od powiedzmy 17-18 do hmmm... 4 w nocy? to jest jednak 10 godzin zabawy i chciałabym to jakoś urozmaicić. (myślę, że 1 zabawa na godzinę będzie ok. - zabawa trwa ok. 10 minut, a potem np. 50 minut muzyki)

pierwszy taniec chcę na pewno, bo... to taki romantyczne :D

"gorzko, gorzko" - tego tak naprawdę raczej nie chcę, ale przypuszczam, że bez tego się nie obejdzie (dlatego lepiej zrobic to na początku wesela i mieć z głowy)

dookoła świata - myślę, że to niezła zabawa (kankana będa tańczyć tylko panie, a zorbę tylko mężczyźni). wiem, że te tańce na weselu odbiegają od wzorców, ale mam aż dreszczyk emocji, kiedy widzę mężczyzn tańczących zorbę. sama nie wiem, co w tym jest... wydaje mi się, że "dookoła świata" cieszy sie popularnością.

oczepiny - muszą być!!!!!!!!!!!!!!! :)

podziękowanie dla rodziców - to zależy od sytuacji rodzinnej, od tego, czego rodzice oczekują itd. ja wiem na 100%, że moi rodzice chcieliby usłyszeć takie podziękowania na forum i jeszcze bardziej jestem pewna, że na nie zasługują. uważam, że są moimi najwspanialszymi przyjaciółmi pod słońcem, bardzo mądrymi ludźmi, którzy niesamowicie wiele włożyli w wychowanie mnie, wykształcenie itd., dlatego chcę na głos i przy wszystkich w takim dniu wyraźnie powiedzieć to, co czuję :) niezbyt podoba mi się piosenka "cudownych rodziców mam", chciałabym coś o klimacie cieplym, zaśpiewanym pięknym głosem - dlatego skłaniam sie ku niemenowi...

i wiecie co? tak sobie myśle, że chyba z tego "zbierania na wózek" zrezygnuję - mnie się to podoba, ale widzę, że opinie są bardzo różne, a nie chciałabym zostać odebrana jako naciągaczka.

podoba mi się pomysł karaoke - na moim weselu będzie trochę młodych osób, ale jednak jak analizuję, to my wszystkie dziewczyny fałszujemy :D więc chyba niestety odpada...

i nie bedę mieć orkiestry tylko didżeja, z którym ustalę moją weselna playlistę :)

Pasek wagi

widzę że "zbieranie na wózek" rodzi kontrowersje :). będę musiała jeszcze to przemyśleć. na pewno nie chcę, żeby "konkursy" przeszkadzały w zabawie. jednak wesele trwa od powiedzmy 17-18 do hmmm... 4 w nocy? to jest jednak 10 godzin zabawy i chciałabym to jakoś urozmaicić. (myślę, że 1 zabawa na godzinę będzie ok. - zabawa trwa ok. 10 minut, a potem np. 50 minut muzyki)

pierwszy taniec chcę na pewno, bo... to taki romantyczne :D

"gorzko, gorzko" - tego tak naprawdę raczej nie chcę, ale przypuszczam, że bez tego się nie obejdzie (dlatego lepiej zrobic to na początku wesela i mieć z głowy)

dookoła świata - myślę, że to niezła zabawa (kankana będa tańczyć tylko panie, a zorbę tylko mężczyźni). wiem, że te tańce na weselu odbiegają od wzorców, ale mam aż dreszczyk emocji, kiedy widzę mężczyzn tańczących zorbę. sama nie wiem, co w tym jest... wydaje mi się, że "dookoła świata" cieszy sie popularnością.

oczepiny - muszą być!!!!!!!!!!!!!!! :)

podziękowanie dla rodziców - to zależy od sytuacji rodzinnej, od tego, czego rodzice oczekują itd. ja wiem na 100%, że moi rodzice chcieliby usłyszeć takie podziękowania na forum i jeszcze bardziej jestem pewna, że na nie zasługują. uważam, że są moimi najwspanialszymi przyjaciółmi pod słońcem, bardzo mądrymi ludźmi, którzy niesamowicie wiele włożyli w wychowanie mnie, wykształcenie itd., dlatego chcę na głos i przy wszystkich w takim dniu wyraźnie powiedzieć to, co czuję :) niezbyt podoba mi się piosenka "cudownych rodziców mam", chciałabym coś o klimacie cieplym, zaśpiewanym pięknym głosem - dlatego skłaniam sie ku niemenowi...

i wiecie co? tak sobie myśle, że chyba z tego "zbierania na wózek" zrezygnuję - mnie się to podoba, ale widzę, że opinie są bardzo różne, a nie chciałabym zostać odebrana jako naciągaczka.

podoba mi się pomysł karaoke - na moim weselu będzie trochę młodych osób, ale jednak jak analizuję, to my wszystkie dziewczyny fałszujemy :D więc chyba niestety odpada...

i nie bedę mieć orkiestry tylko didżeja, z którym ustalę moją weselna playlistę :)

Pasek wagi

widzę że "zbieranie na wózek" rodzi kontrowersje :). będę musiała jeszcze to przemyśleć. na pewno nie chcę, żeby "konkursy" przeszkadzały w zabawie. jednak wesele trwa od powiedzmy 17-18 do hmmm... 4 w nocy? to jest jednak 10 godzin zabawy i chciałabym to jakoś urozmaicić. (myślę, że 1 zabawa na godzinę będzie ok. - zabawa trwa ok. 10 minut, a potem np. 50 minut muzyki)

pierwszy taniec chcę na pewno, bo... to taki romantyczne :D

"gorzko, gorzko" - tego tak naprawdę raczej nie chcę, ale przypuszczam, że bez tego się nie obejdzie (dlatego lepiej zrobic to na początku wesela i mieć z głowy)

dookoła świata - myślę, że to niezła zabawa (kankana będa tańczyć tylko panie, a zorbę tylko mężczyźni). wiem, że te tańce na weselu odbiegają od wzorców, ale mam aż dreszczyk emocji, kiedy widzę mężczyzn tańczących zorbę. sama nie wiem, co w tym jest... wydaje mi się, że "dookoła świata" cieszy sie popularnością.

oczepiny - muszą być!!!!!!!!!!!!!!! :)

podziękowanie dla rodziców - to zależy od sytuacji rodzinnej, od tego, czego rodzice oczekują itd. ja wiem na 100%, że moi rodzice chcieliby usłyszeć takie podziękowania na forum i jeszcze bardziej jestem pewna, że na nie zasługują. uważam, że są moimi najwspanialszymi przyjaciółmi pod słońcem, bardzo mądrymi ludźmi, którzy niesamowicie wiele włożyli w wychowanie mnie, wykształcenie itd., dlatego chcę na głos i przy wszystkich w takim dniu wyraźnie powiedzieć to, co czuję :) niezbyt podoba mi się piosenka "cudownych rodziców mam", chciałabym coś o klimacie cieplym, zaśpiewanym pięknym głosem - dlatego skłaniam sie ku niemenowi...

i wiecie co? tak sobie myśle, że chyba z tego "zbierania na wózek" zrezygnuję - mnie się to podoba, ale widzę, że opinie są bardzo różne, a nie chciałabym zostać odebrana jako naciągaczka.

podoba mi się pomysł karaoke - na moim weselu będzie trochę młodych osób, ale jednak jak analizuję, to my wszystkie dziewczyny fałszujemy :D więc chyba niestety odpada...

i nie bedę mieć orkiestry tylko didżeja, z którym ustalę moją weselna playlistę :)

 

edit: SORKI, MYSLAŁAM, ŻE MI SIĘ NIE DODAŁO WCZEŚNIEJ :(

Pasek wagi
dana - Ja pochodzę z Mazowsza i tu trochę inaczej to wygląda. Zazwyczaj wszystkie zabawy są skumulowane około północy, kiedy to zaczynają się oczepiny, jest rzucenie welonu i muszki, podziękowania dla rodziców, krojenie tortów i właśnie te zabawy i przyśpiewki. U nas też "gorzko gorzko" inicjują goście i powtarza się to kilka czy nawet kilkanaście razy w ciągu wesela - co więcej, ostatnio modne jest śpiewanie, że gorzka wódka to wina świadków... "świadkowa jest wina, pocałować go powinna" - i tu całuje świadka... Są wersje z całowaniem na leżąco i na stojąco, no różne. Czasem aż do przesady. Na którymś weselu byłam świadkową, a świadkiem był mój brat - goście z tej drugiej rodziny byli trochę zawiedzeni, że nie było pocałunku ;)
Dookoła świata tutaj w ogóle nie ma, tzn. czasem pojawia się tylko kankan i zorba. Panie ustawiają się w rzędzie na przeciwko panów i w zależności od muzyki tańczą albo one, albo panowie.
No i właśnie... u nas oczepinami nazywa się właśnie cały ten zestaw zabaw, podziękowań i przyśpiewek...
Co kraj to obyczaj!
A my chcemy przeplatac zabawy przez wesele, co jakis czas, a nie 5 zabaw naraz, po oczepinach. 1 zabawa, tance, tance, jedzonko, po jakims czasie 2 zabawa, max. 5, 6 zabaw, krotkich, wesolych, bez zadnych podtekstow erotycznych, przebieranek. Zwykle np. konkursy tanca dla panow, badz, wrozby dla mlodych w balonikach, zabawa z krzeselkami. etc. Kareta jest swietna, u nas niestety nie mozna jej zrobic, gdyz rodzina mlodego nie zna polskiego. Musza byc zabawy proste. Chcemy zrobic kilka choreografii, np. makarene:) i mamy jeszcze kilka piosenek, tak zeby wszyscy sie zaangazowali i swietnie bawili. Ma byc taktownie ale i wesolo.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.