Temat: Bielizna Ślubna

witajcie, mam pytanko do tych dziewczyn  które już po ślubie, jak również do tych dziewczyn które tak jak ja przed, jaką miałyście/ będziecie miały bieliznę ślubną? czy stawiacie przede wszystkim na wygodę czy raczej na wizualność. a może któraś miała bieliznę pod sukienkę, a później drugą na noc poślubną?? zastanawia mnie ten fakt, gdyż jeszcze nie zakupiłam, rozglądałam się w sklepach i powiem wam że to kolejny koszt w granicach 150-200zł nie wiem czy jest sens tak przesadzać?. Bo na te chwilę  komplet białej  gładkiej bielizny  mam, dokupię tylko białe pończochy i podwiązkę? Jak myślicie czy jest sens przepłacać za tzw bieliznę ślubną ?
Pasek wagi
Na ślub i wesele, miałam wygodną bieliznę. Na noc poślubną się przebrałam
Bielizna to ma być dobrana do fasonu sukienki. A noc poślubna? Jeśli jest wesele to po całej przetańczonej nocy w jakby nie patrzeć ciężkiej sukience pierwsze co zrobisz to wpadniesz pod prysznic i dopiero do męża, który pewnie zdąży przysnąć ze zmęczenia.
Pasek wagi

ja postawiłam na wygodę. oczywiście wizualnie komplet też był bardzo ładny, ale i tak kładąc się o 5 nad ranem, po wykańczającym tygodniu nie mieliśmy na nic siły :-D. ale my nie czekaliśmy do slubu, więc dla nas ta "noc poślubna" nie miała wymiaru erotycznego :-)

edit: i tak, ja za swój komplet zapłaciłam ok. 200 zł. u profesjonalnej braffiterki, ale nie żałuję - ślub jest raz w życiu i człowiek chce od stóp do głów czuć się idealnie :-)

Pasek wagi
mysle ze warto przeplacac, noc poslubna ma sie nie codziennie i mimo ze zapewne sypiasz ze swoim małzonkiem akurat ta noc zostanie w waszej pamieci, co prawda ta noc dopiero gdzies tam kiedys przede mna ale uwazam ze warto byc mega sexi w tym dniu, oczywiscie przebrałabym sie, podczas weselicha postawiłabym na wygode
Hej , jestem przed i myslę, że nie ma sensu za badzo takowej "specjalnej" i drogiej bielizny kupować. Ważne żeby była w dobrym kolorze , wygodna i nie prześwitywała pzez sukienkę, czy też fakturą się na niej nie odznaczała. Z tego co wiem noce poślubne po weselu raczej nie należą do Państwa Młodych, więc z tejże bielizny zbytniej uciechy Pan Młody nie ma ;-)

Irbiss napisał(a):

Bielizna to ma być dobrana do fasonu sukienki. A noc poślubna? Jeśli jest wesele to po całej przetańczonej nocy w jakby nie patrzeć ciężkiej sukience pierwsze co zrobisz to wpadniesz pod prysznic i dopiero do męża, który pewnie zdąży przysnąć ze zmęczenia.
zgadzam się tak mieliśmy  - byliśmy tak zmęczeni ze nic poślubna była trochę później 
Pasek wagi

Marikoo napisał(a):

ale my nie czekaliśmy do slubu, więc dla nas ta "noc poślubna" nie miała wymiaru erotycznego :-)


No my też nie (m.in. mieszkaliśmy razem wcześniej), ale nie zmieniło to faktu, że noc poślubna miała ogromnie erotyczny wymiar

Irbiss napisał(a):

pierwsze co zrobisz to wpadniesz pod prysznic i dopiero do męża, który pewnie zdąży przysnąć ze zmęczenia.


No nie wiem Irbiss, my wróciliśmy nad ranem do domu (przed piątą albo szóstą zdaje się; zaznaczam, że przetańczyliśmy prawie całą noc), a pierwsze co zrobiliśmy, to na siebie się "rzuciliśmy" (a zaznaczam, że normalnie mam świra na punkcie codziennego prysznica , żeby nie było niedomówień haha) Po pobudce porannej (a raczej prawie południowej) "poprawiliśmy" , a o prysznicu to pomyśleliśmy PO drugim razie

Co do pytania autorki: ja kupowałam bieliznę specjalnie pod sukienkę (ale fakt, że nie posiadałam w ogóle kompletu białej bielizny); była biała z dodatkami koronkowymi; do tego miałam pończochy, pas i podwiązkę... także chyba w miarę standardowo Po prostu od razu kupiłam taki komplet bielizny pod sukienkę, żeby było sexy ALE podejrzewam, że gdybym miała "zwykłą" gładką bieliznę, też byłoby OK; po prostu zainwestowałabym tylko dodatkowo w pończochy, pas, etc. (żadnego przebierania się)
bielizna na ślub przede wszystkim wygodna i " nie przeszkadzająca" sukni, a na noc poślubną miałam tę samą co na weselu.. byłam tak wykończona że nawet nie chciało mi się przebierac;)

jasmina19877 napisał(a):

nawet nie chciało mi się przebierac;)

O to to

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.