Temat: Panny Młode 2011

no to ja wam szczerze wspolczuje dziewczyny...ja co prawda tego problemu nie mam bo rodzice mojego nazeczonego nie zyja juz i nigdy nie mialam okazjii ich poznac...ale slyszalam o nich wiele dobrego. Ale mialam kiedys takiego chlopaka co jego wredna matka mnie nie lubila do tego stopnia ze po dwoch latach w koncu doprowadzila do tego ze sie rozstalismy. I dobrze sie stalo bo cale zycie z nia bym nie wytrzymala:) z nim zreszta tez nie:P A wiec domyslam sie co czujecie..

Wiecie co ja czuję , że moja teściowa też zacznie pokazywać swoje prawdziwe oblicze po ślubie, mam wrażenie że na razie się kryje :)

moja chyba od razu karty na stół rzuciłam, może to i dobrze, przynajmniej niespodzianki po ślubie mieć nie będę:P

nie lubie jak się mi ktoś wtrąca....

Hej Kochane, Mój teść nie żyje, Moja treściwa jest w porządku...współczuje Wam takich teściów- (teściowych)...aj:( Ale jeśli macie mądrych przyszłych mężów to przetrwacie.
My byliśmy wczoraj w kościołku ustalić datę i godzinę:) byliśmy też na sali weselnej, możliwe, że za osobę będzie tak jak w tym roku 140zl, bardzo byśmy się cieszyli. Sala zrobiła na mnie znowu wrażenie czyli jest dobrze:)

mmalinowskaa pochwal się kiedy będziesz ślubować??:)

zozolina, dokładnie wtedy kiedy ja, razem odliczamy dni do ślubu :)
mmalinowska, ja sobie nie dam wejść na głowę nie martwt się o mnie, tez mam charakterek :)

Dostałam wiadomość od fotografa naszego, który stwierdził, że ceny poszły w górę i robi podwyżkę tego pakietu co my mamy na 700 zł no i łaskawie nam zjedzie do 500 zł. Ale nie wiemy czy on tak może sobie zrobić, mamy umowę na 1800zł i nigdzie nie ma, że cena może ulec zmianie. Na chwilę obecna nie odpisujemy nic do niego.Czyli chce zmienic na 2300zl:( jak mamy z nim rozmowiac żeby bylo dobrze...wiecie bo tak czy siak chcemy by zrobił piękne zdjcia. doradzcie?

Nie zalujcie na fotografa i kamerzyste, nie warto dziewczyny... chyba, ze lubicie sie w takich i kiczowatyvch filmach i fotkach, jak wam glabki czy banki mmydlane z gory na dol lataja... po latach bedziecie wtydzic sie to komukolwiek pokazac. Na takie rzeczy lepiej wybrac naprawde profesjonaliste. Ja za obie uslogi place 6 tys. 3 za kamerzyste za 120 godzinny PROFESJONALNY w HD film, ktory rozpocznie sie od ubierania po ostatniego goscia., wraz z lista gosci, zakonczeniem wyborem scen itp. dostaje to na blurayu oraz 2 dvd. Fotografka tak samo, pelen profezjonalizm, zaczyna od ubierania, konczy godzine po oczepitnach, (plener w innym dniu, badz tym samym jak bedzie na to czas i pogoda.) nie zyczy sobie w pewnych sutuacjach by fotografowie "Amatorzy" krecili sie jej prze dobjektywem. (w umowie mam, ze nie zyczy sobie zadnych fotografow amatorow przy- wejsciu do kosciola, zakladaniu obraczek, oraz przysiedze, przy pierwszym tancu, wejsciu torta, podziekowaniach dla rodzicow) na poczatku mowilam, se debilka... ale ona powiedziala, ze skoro bierze taka sume, to chce dac nam pelno-profesjonalne fotki, bez zadnych innych fleszow zza plecow, czy dziedkow chodzacych po oltarzu... i ma racje! Dostaje fotoksiazke, oraz ksiazeczki dla rodzicow, w fotoksiazce bedzie 27 zdjec w duzym formacie. A dla rodzicow mniejsze po 15. Do tego plytke dvd z 400- 600 zdjeciami w duzej rozdzielczosci.

Mowie Wam, nie warto zalowac na takie rzeczy !

 

 

Pozdrawiam !

Tyle ze nie wszystkich stac na to zeby zaplacic 6 tysiecy za fotografa i kamerzyste... mmalinowska moim zdaniem powinnas mu stanowczo powiedziec ze podpisalas umowe na 1800 i nie zgodne z prawem jest tak po prostu zmienianie sobie cen. wiem ze zalezy Ci na profesjonalizmie i chcecie miec piekne zdjecia ale moim zdaniem tak sie nie powinno robic! Ja jestem dosc wybuchowa osoba i pewnie zrobila bym juz awature:P ale tobie tego ie radze:) porozmawiajcie z nim stanowczo. wplaciliscie mu jakas zaliczke juz?