- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 3826
23 lipca 2012, 12:19
Heey dziewczyny:)
Któraś z Was miała ślub chłodną porą?:)
A może planujecie ślub na październik, listopad ?:)
Jak to u Was wyglądało? Co z sesją zdjęciową?
I jeszcze jedno pytanie, do wszystkich..
Ile miesięcy Wam zajęło przygotowanie sie do ślubu i wesela?:)
Czy w 3, 4 miesiące można zdążyć?:)
Wybaczcie, może tak naiwne pytania, ale dopiero robię małe rozeznania;)
A to dla mnie bardzo ważne;)
Jak któraś z Was, ma ochotę pojechać, to z góry dziękuję za odpowiedź, możesz sobie ją darować:)
Liczę na Wasze wsparcie;)
23 lipca 2012, 12:24
Ja biorę ślub pod koniec września :)
Moi znajomi zorganizowali ślub w 3 miesiące - i wiele par tak robi jak się spieszy.
No i nie mam pomysły gdzie urządzić sesję zdjęciową o tej porze...
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
23 lipca 2012, 12:28
jeśli jesteś zorganizowana i możesz liczyć na swojego narzeczonego i rodziców jak najbardziej-wyrobisz się
ja akurat brałam ślub pod koniec kwietnia 2011 roku a planowanie zaczęło się od sierpnia -przydatna mi była ściąga co kiedy załatwić -nie tylko chodziło mi o daty ale -co jest jeszcze do załatwienia - możesz sama od siebie dopisał co jeszcze musisz załatwić
23 lipca 2012, 12:29
My wszystko zorganizowaliśmy w trzy miesiące, z tym, że salę na wesele mieliśmy po znajomości. Slub braliśmy na początku kweitnia i w sumie chłodno było. A zdjęcia można przecież zrobić wszędzie, wcale nie muszą być robione w terenie - wystarczy znaleźć jakieś interesujące wnętrze...
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
23 lipca 2012, 12:30
MirellaSara co do zdjęć no nie wiem -może w waszej miejscowości - zoo/ muzeum/ ogród-park??? młodzi teraz fotki strzelają nie koniecznie w dzień ślubu można tydzień przed lub po jak by pogody nie było
napisz Kika miejscowości które macie najbliżej może znajdzie się coś w necie???
23 lipca 2012, 12:31
można ogarnąć przygotowania w takim czasie, choć może być trudno z salą itp., albo przynajmniej nie będzie zbyt wielkiego przebierania. Moja kuzynka organizowała na szybko ślub i wyrobiła się w dwa miesiące, tym bardziej jest to łatwiejsze porą jesienną, zimową.
Co do samego ślubu moja koleżanka miała ślub w zeszłym roku w Boże Narodzenie, wszystko fajnie tylko sesja wyszła kiepsko ponieważ nie było zbyt wiele śniegu i wyszły czarne prześwity.
23 lipca 2012, 12:32
Moja siostra brala slub w pazdzierniku, ale pogode mieli ladna, slonce swiecilo i bylo dosc cieplo.
Sesje w plenerze mieli dwugodzinna chyba, w dniu wesela, wyszla ladnie, ale dlatego ze pogoda dopisala.
- Dołączył: 2009-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2427
23 lipca 2012, 12:33
Moja kuzynka miala w pazdzierniku a kolezanka w listopadzie. Dodam, ze ani jednej ani drugiej sie nie spieszylo tzn nie byly w ciazy. Kuzynka sie mega zakochala i zareczyli sie w maju i stweirdzili ze nie ma na co czekac i pierwszy wolny termin wzieli :) i to byl pierwszy weekend pazdziernika, byl normalnie slub koscielny i wesela, sejse zdjeciowa miala na jakis ruinach zamku z duza iloscia zieli a raczej barw jesiennych :) sukienke miala taka kremowa wiec to jakos tam pasowalo.
Kolezanka miala w listopadzie i to 13, zareczeni byli kilka lat i rodzice ich docisneli, wiec powiedzieli teraz albo nigdy i padlo na listopad zorganizowali to w ok 2-3 miesiace. Sesji nie mieli bo nie chcieli.
W takie malo popularne miesiace to wszystko latwo zorganizowac, sale sa wolne, fotografowie tez itp bo to jednak mnie oblegane daty wiec i czas organizacji jest krotszy nie trzeba czekac na wolne terminy, jedyne z czym obie mialy problem to z sukienka, bo juz salony sa nieugiete trzeba 3 msieiace wczesniej bo szyja na miare, a one zanim wybraly to jednak tez zeszlo ale ostatecznie udalo sie i tak mialy wymoarzone kreacje tylko z odrobine nerwowej atmosfery czy sie uda na czas;)
23 lipca 2012, 12:33
ja wczoraj byłam w pięknych ruinach zamku i szczerze żałuje że nie zrobiłam sobie tam sesji zdj latem czy zimną takie miejsca jak ruiny czy zamki są super