3 lipca 2012, 11:25
.Mam 178cm wzrostu i nie bardzo przez to miałam kiedy uczyć się chodzić na obcasach . Nie umiem nie lubię meczy mnie to. Czy myślicie ze iść do ślubu w balerinkach białych to przesada?
Wybrałam sobie kwiaty do sukni , na auto i do sali będą słoneczniki. Sala jest w swojskim jakby góralskim stylu dominuje tam kolor pomarańczowy zielony i drewno. Wiec słoneczniki będą pasować. Na auto dekoracja coś takiego
do tej suknie wiem ze lepiej pasuje taki wiszący bukiet niż okrągły. Co myślicie o tym?
Któraś z was może wybrała sobie słoneczniki?
Doradźcie coś proszę
Edytowany przez dlamnietez 4 lipca 2012, 14:09
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1089
3 lipca 2012, 11:29
sukienka śliczna i mogą być baletki ; )
3 lipca 2012, 11:30
suknia mi się bardzo podoba, sama byłam w balerinkach więc nie widzę problemu obcasy miałam tylko na zdj, niestety słoneczniki mi się nie podobają
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
3 lipca 2012, 11:31
mi się sukienka niestety nie podoba. a co do słoneczników to jak najbardziej
3 lipca 2012, 11:34
puckolinka napisał(a):
suknia mi się bardzo podoba, sama byłam w balerinkach więc nie widzę problemu obcasy miałam tylko na zdj, niestety słoneczniki mi się nie podobają
A byłaś w takich prostych białych? Bo wcześniej myślałam o paznokciach i butach w kolorze pomarańczowym ale pomarańczowe balerinki do sukni ślubnej raczej tandeta co?
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 258
3 lipca 2012, 11:36
Sukienka jest ładna. Moim zdaniem do ślubu powinnaś założyć buty na obcasie. Będziesz wyglądać dużo bardziej elegancko. Jak będziesz stała to nie będzie widać jakie masz buty jednak jak będziesz szła do ołtarza i z niego wracała to wierz mi będzie się to rzucać w oczy. Na sali możesz śmiało wskoczyć w balerinki. Przed Tobą cała noc więc ważne jest abyś miała wygodne buty. Co do słoneczników... wydaje mi się że nie są to kwiaty które pasują na ślub. Ja bym się na pewno na nie nie zdecydowała.
- Dołączył: 2006-11-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 962
3 lipca 2012, 11:40
Mnie się suknia nie bardzo podoba, za to bukiet mi się podoba :) słoneczniki też ok.
Wg mnie balerinki do sukni ślubnej zdecydowanie nie, nie musi być od
razu nie wiadomo jaki obcas, wystarczy chociaż 3 cm, ale fason
elegantszy niż balerinki. Dodam, że ja ogólnie nie znoszę balerinek ;)
Co najwyżej możesz przebrać na weselu.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
3 lipca 2012, 11:44
sloneczniki jak ulal ale buty biale, akurat balerinki kolorowe to jakos nie bedzie pasowac.
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
3 lipca 2012, 11:45
Mnie się suknia nie podoba.