- Dołączył: 2009-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3032
5 października 2009, 12:11
Być może taki temat już był, ale ponieważ napewno dawno nie fukcjonuje, chciałam Was zapytać, gdzie zamierzacie spędzić miodowy "miesiąc" ? Europa? Egzotyczne wyspy? Z biurem podróży, czy na własną rękę? No i oczywiście, czy od razu po ślubie , czy przekładacie na "tańszy" okres. Zastanawiam się też, czy warto wykupić wycieczkę rok wcześniej, czy to właściwie nie ma sensu???
Ach, jak ja uwielbiam podróże! Poślubna musi być wyjątkowa :)
p.s. ja wciąż nie wiem dokąd
- Dołączył: 2009-06-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 652
5 października 2009, 12:19
Moja siostra wyjeżdżała od razu po ślubie tzn we wtorek. Przez biuro podróży na tydzień do Egiptu. BYŁA BARDZO ZADOWOLONA.
- Dołączył: 2009-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3032
5 października 2009, 12:23
mnie się marzą dalekie wyspy, gdzie będzie mało ludzi... tylko zwykle idzie za tym wysoka cena...
aha, chcemy na 2 tygodnie... żeby lepiej to poczuć :)
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
5 października 2009, 12:30
My mamy zamiar pojeździć po Polsce ale zobaczymy czy wogóle gdzieś się wybierzemy bo mamy dom do wykończenia ;D Nie zależy nam za bardzo ;D Znaczy na podróży poślubnej nam nie zależy ;D
Edytowany przez Anneli 5 października 2009, 12:39
5 października 2009, 12:47
ja poki co nie mam ustalonej daty slubu, ale najchetniej bym wyjechala raz na dluzej lub kilka razy na krotsze wycieczki, a chcialabym pojechac i za granice i pozwiedzac troszke Polskę , wiem że na to idzie dużo kasy, ale mi nie zależy na weselichu za 20, 30 lub 40 tys zł, wiem że niektórzy pewnie mnie zbesztają,że sie nie znam. Ale moim zdaniem to bzdura wydawać tyle kasy na jedzenie i picie dla całego stadka najdalszej rodziny po to tylko , żeby sie pokazać. A najchętniej to bym się zapuściła w podróż dookoła świata, ale to bym chyba musiała sprzedac swoje mieszkanko i dom narzeczonego hehhe w naszych realiach to jest raczej trudne do zrealizowania :P
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
5 października 2009, 13:06
Wesele to niestety drogi interes ;/ wiem po sobie
Edytowany przez Anneli 5 października 2009, 13:13
5 października 2009, 13:25
Ja z chęcią pojechałabym do Chorwacji, ale niestety mój miesiąc miodowy już dawno minął i w zasadzie go nie miałam bo od razu musiałam wracać do pracy. Więc tak na dobrą sprawę mam do wykorzystania zaległy miesiąc miodowy - może się skuszę w przyszłym roku??? :D
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Czwarty Szałas Od Lewej
- Liczba postów: 2677
5 października 2009, 13:48
Słuchajcie!!!! mi do podróży pośłubnej daleko ale naprawdę polecam "Tropical Island"!!! Wspaniała rzecz!!! To się znajduję gdzieś koło Berlina, wielki namiot gdzie znajduje się jakby wyspa tropikalna!! Temperatura stała wynosi ok 28 stopni!! A wszystko nie wychodzi tak drogo!! Mój kuzyn był z dziewczyną na weekend! wzieli swoje jedzonko, w sumie przemycili :) i wyciecza z kosztami dojazdu wyniosła ich ok 200 zł na osobę! Spali na plaży :) są tam lasy tropikalne, błękitna laguna, salony spa, domy medytacji, łaźnie parowe, można się naprawdę zrelaksować! centra handlowe, restauracje, kanjpki, plac zabaw dla dzieci codziennie wieczorem wspaniałe pokazy! Cały obiekt jest ogromny!
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Almar
- Liczba postów: 1174
5 października 2009, 13:50
Po ślubie chcialabym pojechac do Tunezji :)) ale moj chłopak woli do Włoch czyli do Wenecji..
- Dołączył: 2007-06-12
- Miasto: Wyspy Owcze
- Liczba postów: 293
5 października 2009, 13:51
Ja już niestety miałam podróż poślubną. Byliśmy w Tunezji 2 tygodnie. Ach, cudowne to były chwile :) naprawdę warto pojechać :)