Temat: wieczór panieński/kawalerski

Mam pytanie - macie jakieś ciekawe pomysły na te dwa wieczorki? A może same byłyście na jakimś i macie ciekawe wspomnienia ;)? Chodzi mi o coś bardziej oryginalnego, nie banalnego. Mi się kłania zrobienie panieńskiego, a mojemu G - kawalerskiego, no i się głowimy...

Bardzo chętnie przyłącze się do pytania mnie również czeka organizacja takiej imprezki i również szukam fajnych pomysłów
Ja idę na panieński w tą sobotę :)

Tzn. to panieński siostry wiec sama go wymyśliłam.
Zaprosiłam 10 dziewczyn robiłyśmy składkę na jedzenie i % :D

Będzie to wieczór piżamowy, oglądanie prety woman, wspomnienia, opowiadania o facetach. Dla młodej przyjedzie masażysta. Będzie tort.
Potem wyskakujemy z piżamek i przebieramy sie w sexi diabełki i mamy sesję zdjęciową :) potem jedziemy do klubu potanczyć.
Miała byc limuzyna ale funduszy nam nie starczyło...
najważniejsze to jest dobre towarzystwo:) ja do tego co kolezanka wyżej napisała dodam pokaz modowy:P:) Bo kazda daje młodej upominek ubrankowo - nocny lub bieliźniany i przeciez musimy to zobaczyć:) jako pierwsze:) to zamiast tej sesji diabełków:P
MOżna szaleć z wyobraźnią, zależy tylko w jakim wieku młoda no i czy jest w ciąży, wtedy chyba odpadaja tańce i alkohol.
Nie, nie - nikt nie jest w ciąży. A młodzi mają 24-25 lat.
kp005 ma naprawde fajny pomysl z jej siostry wieczorem panienskim Naprawde podziwiam pomyslowosc ja tez niedlugo bede musiala zorganizowac jeden wiec moze niektore czesci wieczory bede podobne
dziewczyny organizacja takiego wieczoru nie jest prosta uprzedzam, nadal to przeżywam. Pomysł tak do końca nie jest mój  duzo czytałam na różnych forach i jakos poskładałam pomysły :) nawet tu a vitali są juz jakieś wątki o panieńskich tam sa równiesz jakieś pomysły. Dodam że w necie mozna znaleźć różne fajne rekwizyty. dzis do mnie doszły zamówione rogi diabełka (świecą, sa na baterie) ale sa też puchate uszy zajączka do nabycia. można młoda zabawiać różnymi testami na żonę lub quizem na znajomość narzeczonego :)
Kurczę, fajne :). No a kawalerski? ;) Panienka wyskakująca "z torta" to chyba straszny banał. Niestety mój G nie jest do końca kreatywny w tym względzie, więc muszę się nieco w to zaangażować :D najgorsze, jest jednak to, że z bratem są jak woda i ogień. Bardzo prawdopodobne więc, że jeżeli G coś wyda się genialne, to brat będzie się nudził i stwierdzi, że to obciach :P
ja w ogóle bym się obraziła jakby świadkowie zmajstrowali na wieczory panne do towarzystwa i pół nagiego kolesia...Mi się solaryjni przypakowani faceci nie podobaja i mnie brzydzą...i nie chciałabym, żeby jakaś za przeproszeniem curva wiła się koło mojego faceta...

Damski wieczorek - spa
Męski wieczorek - paintball czy jak to sie pisze:P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.