21 sierpnia 2009, 15:59
Dziewczyny po ślubie zostajecie przy swoim nazwisku czy zmieniacie? czy może wybieracie podwójne? co myślicie o zachowaniu własnego nazwiska?
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Czwarty Szałas Od Lewej
- Liczba postów: 2677
21 sierpnia 2009, 17:20
ja zostaję przy podwójnym...moje nazwisko jest ładne i przedewszystkim bardzo "wpływowe" ;) a nazwisko mojego narzeczonego jest króciutkie... poza tym nie mam drugiego imienia... więc nie będę się nazywać przesadnie długo
21 sierpnia 2009, 17:32
Dobrze, przepraszam że pojawiłam się tu na chwilę, wyraziłam swoje
poglądy i tak niektórych zdenerwowałam. Już stąd znikam, coby nie
podrażnić kogoś jeszcze bardziej. Nie wiedziałam że spotkam się z takim
atakiem. Aż się odechciewa rozmawiać z ludźmi..
21 sierpnia 2009, 17:36
ja sama nie wiem, lubię swoje nazwisko
ale z jednej strony to czasami głupio. załóżmy, że (lecę w przyszłość ) mam syna i będzie zebranie w szkole i na kopercie piszą imiona i nazwisko rodziców to trochę głupie " P. Olga XXX oraz P.blablabla YYY. " hehehehe
21 sierpnia 2009, 17:38
> Wiecie że prawo dopuszcza możliwość zmiany
> nazwiska przez mężczyznę na nazwisko żony?
> Oczywiście żaden facet tego nie uczyni bo to
> byłoby dla niego poniżające.
Znam dwa przypadki, kiedy facet przyjął nazwisko żony, i osobiscie tego nie rozumie...
Zeby ich bylo jakies nieladne czy obrazliwe, to jeszcze moglabym zrozumiec, ale tak???
Ja przyjełam po męzu:)
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 41
21 sierpnia 2009, 18:17
Biorę ślub we wrześniu i oboje bierzemy moje. Dlatego, że chłopak ma dziwne nazwisko, które po prostu coś znaczy w języku polskim. Moje jest neutralne i oboje doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie dla dziecka (jak się urodzi), żeby nie nasłuchał się tego co mój chłopak w przeszłości... Z tego co mi opowiadał to nie było to miłe. Po prostu chcemy oszczędzić dziecku przykrości. Dziecku i sobie: bo przy każdej rozmowie telefonicznej czy nawet normalnej jak chłopak się przedstawia to słyszymy "jak?!"... :/
Jeżeli chłopak miałby normalne nazwisko zmieniłabym (pomimo iż jestem przyzwyczajona do swojego), dlatego, żeby mieć jedno. Dla chłopaka jest to ważniejsze z reguły niż dla dziewczyny ;) Łączonego nie brałabym pod uwagę ;) Przeważnie są za długie ;)
Pamiętaj, że to TY masz się z tym dobrze czuć :)
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 4788
21 sierpnia 2009, 18:25
moja nazwisko panienskie bardziej mi sie podoba i jest krotkie...gdybym je polaczyla z nazwiskie meza + moje dlugie imie masakra miejsca by nie starczylo
ze wzgeldu na to ze chcialam pokazac mezowi jak bardzo jestem mu oddana przyjelam jego nazwisko:)
ale to jest indywidualna sprawa dla kazdego....
wg mnie kazda opcja jest ok:)
21 sierpnia 2009, 18:25
Ja nie lubię swojego nazwiska, ale gruncie rzeczy przyzwyczaiłam się do niego i nie chcę go zmieniać. Poza tym- wiem, że może jest to dla was śmieszne, ale juz jako mała dziewczynka chciałam mieć podwójne nazwisko
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 4788
21 sierpnia 2009, 18:27
> Biorę ślub we wrześniu i oboje bierzemy moje.
> Dlatego, że chłopak ma dziwne nazwisko, które po
> prostu coś znaczy w języku polskim. Moje jest
> neutralne i oboje doszliśmy do wniosku, że lepiej
> będzie dla dziecka (jak się urodzi), żeby nie
> nasłuchał się tego co mój chłopak w przeszłości...
> Z tego co mi opowiadał to nie było to miłe. Po
> prostu chcemy oszczędzić dziecku przykrości.
> Dziecku i sobie: bo przy każdej rozmowie
> telefonicznej czy nawet normalnej jak chłopak się
> przedstawia to słyszymy "jak?!"... :/Jeżeli
> chłopak miałby normalne nazwisko zmieniłabym
> (pomimo iż jestem przyzwyczajona do swojego),
> dlatego, żeby mieć jedno. Dla chłopaka jest to
> ważniejsze z reguły niż dla dziewczyny ;)
> Łączonego nie brałabym pod uwagę ;) Przeważnie są
> za długie ;)Pamiętaj, że to TY masz się z tym
> dobrze czuć :)
tez znam takie malzenstwa gdzie on przyjal nazwisko zony....i co w tym takiego dziwnego???nic:)
Edytowany przez mama86 21 sierpnia 2009, 18:28
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 4788
21 sierpnia 2009, 18:29
> Ja nie lubię swojego nazwiska, ale gruncie rzeczy
> przyzwyczaiłam się do niego i nie chcę go
> zmieniać. Poza tym- wiem, że może jest to dla was
> śmieszne, ale juz jako mała dziewczynka chciałam
> mieć podwójne nazwisko
male dziewczynki maja dziwne marzenia:)
a tak na marginesie tez bylam przywiazana do mojego nazwiska....mowie ci tak dziko bylo na poczatku nawet sie pomylic zdarzalo:)))
21 sierpnia 2009, 18:53
ja mam nazwisko męża i bardzo się cieszę z tego powodu :):)