- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 czerwca 2012, 12:45
11 czerwca 2012, 15:57
Ja mialam cywilny - tylko my, rodzice i rodzenstwo a potem obiad w domu i mini imprezka - było bardzo miło ale brakowało mi "doniosłości" i emocji - takie tam niecałe 5min w urzędzie, nawet obrączek nie wyminialiśmy, bo czekaliśmy na ślub kościelny (jesteśmy wierzący).
Za trzy tygodnie kosćielny i już moge powiedzieć, że to dużo większe emocje :)
Osobiście uważam, że jeśli ktoś nie wierzy w Boga to nie powinien brać kościelnego, bo po co? jak chesz to możesz zrobić wesle i ubrać białą sukienkę do urzędu... Mam koleżankę, która całe życie wyzywała na księży, do koscioła nie chodziła bo "nie będzie płacić dziadom za słuchanie głupot" a kościelny ślub wzięła - co za obłuda... aż mi się niedobrze robi... bleeee
12 czerwca 2012, 10:43
12 czerwca 2012, 13:36
14 czerwca 2012, 10:06
14 czerwca 2012, 13:33
ja brałam najpierw ślub cywilny, po roku kościelny...na cywilnym byli tylko rodzice, swiadkowie(nasze rodzeństwo) i babcia męża...i nikt więcej... po ślubie zjedlismy obiad i deser w restauracji i następnego dnia jechalismy w minipodróż poślubną nad morze... dostalismy w prezencie pare rzeczy do mieszkania, których nie mieliśmy...natomiast na koscielnym była juz cała rodzina(ale najbliższa, a nie ciotki, których nie znamy) oraz najbliżsi znajomi...rodzice płacili za wesele-bo tak chcieli, od reszty rodziny dostaliśmy głownie pieniądze w prezencie...
jeśli nie jestes gotowa na ślub koscielny, to absolutnie sie do niego nie zmuszaj... to musi byc wasza decyzja... i wg mnie bzdurą jest gadanie,ze skoro nie slub koscielny, to żaden...
moja koleżanka robiła niedawno duże wesele dla rodziny i znajomych, a brali tylko ślub cywilny...nie chcą koscielnego,dlatego wyprawili wesele po cywilnym...