18 maja 2012, 00:27
Dziewczyny horror, chciałam dzisiaj wstępnie się wziąć za przygotowanie ślubu i wesela, i po prostu nie mam zielonego pojęcia od czego zacząć. Co rezerwować najpierw sale, kościół a może orkiestrę? Poza tym mam trochę niedyskretne pytanie, ile wy zapłaciłyście za całość (łącznie z poprawinami), szczerze się przyznam że nie mam zielonego pojęcia o cenach, wiem tylko ile mniej więcej za salę oraz za wynajem auta.. Wesele na ok. 100 osób (choć myślę że pojawi się max 85)... Może są w internecie jakieś strony które pomagają nie zapomnieć o niczym w tak ważnym dniu? Jakieś takie że sobie można zaznaczać co się już załatwiło? Szczerze jestem przerażona...
18 maja 2012, 00:38
Najpierw sala i zespół. Kościół to już później, myślę, że jak nie jest w jakimś wielkim mieście to na pół roku przed ślubem wystarczy przejść się do księdza.
Co do stron, oczywiście, że takie są, choćby ślubowisko.
Ja będę miała wesele na ok. 150 osób i wyniesie mnie to mniej więcej 20 tysięcy + dopłacam 1500zł za poprawiny.
Edytowany przez karwaja 18 maja 2012, 00:40
18 maja 2012, 00:42
Kochana dzięki za stronkę, dzięki temu może faktycznie dojdzie do tego wesela;p Bo już się bała że będziemy brać ślub w zakładzie psychiatrycznym ;p
18 maja 2012, 00:44
karwaja napisał(a):
Ja będę miała wesele na ok. 150 osób i wyniesie mnie to mniej więcej 20 tysięcy + dopłacam 1500zł za poprawiny.
Ale ze wszystkim orkiestrom, suknią itd??? Bo mi wyszło 50 tys ;p więc chyba faktycznie przegłam ;p bo tak celowałam pi razy drzwi ;p
18 maja 2012, 00:51
Elviska napisał(a):
karwaja napisał(a):
Ja będę miała wesele na ok. 150 osób i wyniesie mnie to mniej więcej 20 tysięcy + dopłacam 1500zł za poprawiny.
Ale ze wszystkim orkiestrom, suknią itd??? Bo mi wyszło 50 tys ;p więc chyba faktycznie przegłam ;p bo tak celowałam pi razy drzwi ;p
Nie, nie, jeszcze bez zespołu, alkoholu, sukni itp. Też jestem dopiero na etapie planowania i na razie mam tylko salę zarezerwowaną. Także całe to zamieszanie też jeszcze przede mną. Ale mam nadzieję, że się zmieścimy w 35 tysiącach. o, maksymalnie 40.
18 maja 2012, 01:07
A ja mam już wszystko załatwione i wydałam na wszystko (kościół, strój itp.) ok. 8 tys. Bo nie robię wesela jedynie obiad dla rodziców, ha!
a potem jedziemy w podróż poślubną nacieszyć się sobą... naprawdę polecam takie rozwiązanie :)
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
18 maja 2012, 01:13
moje wesele < - stronka :) poszukaj jest tego masa,ja zaplacilismy ok 30tys : suknia 2300zl (kupiona, po czym sprzedalam ja za 1tys), karoca - 1500zl, zespol 2700zl, fotograf i kamerzysta 2000zl, fontanna z czekolady - 1500zl, osob 120 razy 120zl, alkohol 4,5tys, poprawiny byly dla bliskich osob przy ognisku - wiec nie placilismy. Najwiecej pieneidzy idzie na pierdoly, za pewnie kosmetyczke (zabiegi przed dla mnie i meza), makiajkrz, paznkokcie,, kupno dodatkow, butow (kupilam bialo-ecri w normalnym sklepie za 95zl a nie 200) pewnie wyszlo mega duzo, boje sie liczyc.. wypisz dokladnie sobie co potrzebujesz, co chcesz miec w torebce ze soba ( co bedzie nosic swiadek), co na sobie, ile na co przeznaczysz.. a wlasnie, obraczki kupilismy na rynku, nie w galerii, zloto te same, a o wiele wiele taniej, nie wspominajac juz, ze przetopilismy kilka zlotych pojedynczych kolczykow, popsutych lancuszkow, mielismy obraczki z grawerem i brylantem, a jeszcze nam kase zwrocono.., jak amsz pytania bij do mnie na priv, pozdrawiam i powodzenia :) nie daj sie oszalec, to ma byc mile doswiadczenie i pameitaj ze nigdy nie dopniesz wszystkiego na ostatni guzik, wiec luzik, zrelaksuj sie, bo zawsze jakas drobnostka nie wyjdzie ;p ( ja zapomnialam o przemowie dla rodzicow ^^ wiem wstyd.. albo zpaomnielismy dla zespolu powiedziec zeby zaspiewali " kto urodzony w lipcu.." bo ja z mezem i polowa mojej rodziny z tego samego miesiaca.. i bylo to moje marzenie, ale coz.. ) powodzenia
ps: koniecznie przy zaproszeniach dodajcie jakis liscik ze zamiast kwiatow chcecie wina, albo zdrapki czy cos ;)
Edytowany przez Chiii 18 maja 2012, 01:17
18 maja 2012, 01:29
A ile przed ślubem zaczęłyście wszystko rezerowować tak na bank.